Królewska Kanadyjska Policja Konna opublikowała zdjęcia z kamer monitoringu, które zarejestrowały 32-letniego zamachowca. Mężczyzna najpierw zastrzelił żołnierza, a następnie wdarł się do siedziby kanadyjskiego parlamentu. Zginął w wymianie ognia z funkcjonariuszami.
- Widzimy tutaj jednostkę, która porusza się na zachód od National War Memorial - powiedział Bob Paulson z policji, prezentując nagranie na konferencji prasowej. Na filmie widać ujęcia z różnych kamer przedstawiające napastnika biegnącego ulicą z bronią.
Mężczyzna wywołuje przerażenie u ludzi, których mija po drodze. Ci w panice rozbiegają się i uciekają, niektórzy padają na ziemię.
W końcu zamachowiec wpada do parlamentu. - Kiedy wbiega do Bloku Centralnego, dochodzi do wymiany ognia z funkcjonariuszami ochraniającymi budynek - wyjaśnił Paulson.
Strzały w Ottawie
W środę tuż przed godz. 10 rano czasu lokalnego zamachowiec postrzelił 24-letniego kaprala Nathana Cirillo, pełniącego wartę przy National War Memorial, pomniku poświęconym pamięci poległych żołnierzy, w pobliżu budynków parlamentu federalnego Kanady w Ottawie. Żołnierz zmarł, a zamachowiec, Michael Zehaf-Bibeau, wdarł się do budynku parlamentu, gdzie został zastrzelony.
W czwartek policja w Ottawie poinformowała, że zamachowiec działał sam. Przez ostatnie dwa tygodnie Zehaf-Bibeau przebywał w schronisku dla bezdomnych w centrum Ottawy. Namawiał do modlitwy, bo „świat się kończy”. Jego rodzice, Susan Bibeau i Bulgasem Zehaf wydali komunikat, w którym napisali, że „nie mają żadnego wytłumaczenia” dla tego, co się stało, a „jakaś ich część nienawidzi syna”. Matka widziała w ub. tygodniu syna po raz pierwszy od pięciu lat.
To już drugi atak w tym tygodniu, w poniedziałek w Saint-Jean-sur-Richelieu, 50 km od Montrealu, niejaki Martin Couture–Rouleau wjechał samochodem w dwóch żołnierzy, zabijając jednego z nich. Couture-Rouleau został postrzelony przez policję i zmarł w szpitalu. Obaj zamachowcy niedawno przeszli na islam.
Autor: pk/kka / Źródło: Reuters TV, PAP