Bezgłowe ciało "zdumiewająco podobne" do Róży Luksemburg


Gdzie leży pochowana słynna Róża Luksemburg? Od 90 lat wydawało się wszystkim, że na jednym z berlińskich cmentarzy. "Der Spiegel" pisze jednak, że ciało rewolucjonistki może znajdować się w zupełnie innym miejscu.

Róża Luksemburg oraz jej towarzysz Karl Liebknecht od 1918 r. stali na czele Komunistycznej Partii Niemiec, która chciała przekształcić kraj w republikę rad. Nie zdołali zrealizować swoich zamierzeń.

15 stycznia 1919 roku oboje zostali aresztowani przez prawicowych oficerów. 47-letnią Luksemburg zastrzelono wkrótce po przesłuchaniu, a jej ciało wrzucono do kanału. Zwłoki znaleziono dopiero 1 czerwca 1919 roku.

Do tej pory sądzono, że pochowano je na berlińskim cmentarzu Friedrichsfelde. Od lat w tym miejscu hołd zamordowanym w 1919 roku komunistom oddają politycy i sympatycy ugrupowań lewicowych. Charite

To zdumiewające, że dotychczas nikt nie zwrócił uwagi na te nieścisłości

Kto jest w grobie Luksemburg?

Jednak kierujący oddziałem medycyny sądowej w szpitalu Michael Tsokos ma poważne wątpliwości, czy pochowane w tym grobie ciało to faktycznie pochodząca z Zamościa Róża Luksemburg.

W kostnicy szpitala od dziesięcioleci znajdują się bowiem wyłowione z wody zwłoki bez głowy, rąk i stóp, "zdumiewająco podobne" do Luksemburg - podaje "Der Spiegel". Badanie zwłok tomografem komputerowym wykazało, że kobieta w chwili śmierci miała 40-50 lat, cierpiała na artrozę, a jej jedna noga była krótsza od drugiej.

Róża Luksemburg cierpiała w dzieciństwie na chorobę biodra i w wyniku nieprawidłowego leczenia wyraźnie kulała.

Obrażenia nie odpowiadały rzeczywistości

Według Tsokosa z protokołów obdukcyjnych ciała, które 13 czerwca 1919 roku pochowano na berlińskim cmentarzu wynika, że w istotnych punktach różniło się ono od cech anatomicznych komunistki; nie stwierdzono np. uszkodzeń biodra ani różnicy w długości nóg.

Obdukcja przeprowadzona w 1919 roku nie wykazała także śladów uderzeń kolbą ani ran postrzałowych na głowie. - To zdumiewające, że dotychczas nikt nie zwrócił uwagi na te nieścisłości - ocenił berliński historyk Joern Schuetrumpf.

Domniemane ciało Luksemburg czeka jeszcze na dokładną analizę.

Źródło: PAP