Szef izraelskiego rządu Benjamin Netanjahu wyruszył do Waszyngtonu, by spotkać się z przywódcą USA. "Jestem pierwszym międzynarodowym liderem, pierwszym zagranicznym liderem, który spotka się z prezydentem Donaldem Trumpem w sprawie, która jest tak ważna dla izraelskiej gospodarki" - wskazywał Netanhaju. Liderzy mają rozmawiać między innymi o cłach, ale także o Iranie czy zakładnikach Hamasu w Strefie Gazy.
Premier Izraela przybył do Budapesztu w czwartek na zaproszenie szefa węgierskiego rządu Viktora Orbana. W tym samym dniu rząd Węgier poinformował o wystąpieniu z Międzynarodowego Trybunały Karnego (MTK), który w listopadzie 2024 roku wydał nakaz aresztowania Benjamin Netanjahu za działania wojenne w Strefie Gazy.
Podczas wizyty w Budapeszcie Netanjahu odbył razem z Orbanem rozmowę telefoniczną z prezydentem USA Donaldem Trumpem, który w lutym przyjął izraelskiego polityka w Białym Domu.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
O czym Netanjahu porozmawia z Trumpem
W niedzielę izraelski premier zakończył czterodniową wizytę na Węgrzech, po czym udał się bezpośrednio do Waszyngtonu. Jak podało jego biuro w komunikacie, ma omówić z prezydentem USA Donaldem Trumpem kwestię ceł i Iranu. Ich spotkanie ma również dotyczyć stosunków izraelsko-tureckich, uwolnienia zakładników w Strefie Gazy oraz sporu Izraela z Międzynarodowym Trybunałem Karnym.
Jak przekazała agencja Reutera, czterech izraelskich urzędników i jeden urzędnik Białego Domu powiedziało wcześniej, że Netanjahu ma spotkać się z Trumpem w poniedziałek.
Netanjahu: jestem pierwszy na liście
Sam Netanjahu również wydał komunikat w sprawie wizyty na Węgrzech i planowanego spotkania z amerykańskim liderem.
"Właśnie zakończyłem bardzo ważną wizytę na Węgrzech" - oznajmił i dodał, że omówił z Budapesztem współpracę w dziedzinie produkcji amunicji.
Nawiązał także do kwestii ceł. "Jestem pierwszym międzynarodowym liderem, pierwszym zagranicznym liderem, który spotka się z prezydentem Trumpem w sprawie, która jest tak ważna dla izraelskiej gospodarki" - oświadczył. "Jest długa lista liderów, którzy chcą to zrobić w odniesieniu do swoich gospodarek. Myślę, że to odzwierciedla szczególną osobistą więź, a także szczególne więzi między USA a Izraelem, które są tak ważne w tym momencie" - ocenił. Wyraził nadzieję, że Donald Trump złagodzi cła nałożone na Izrael.
Tymczasem w sobotę wieczorem węgierska policja poinformowała, że dwóch obywateli Francji zostało zatrzymanych za zerwanie i wrzucanie do Dunaju kilkunastu flag Izraela, które zostały rozwieszone na Moście Łańcuchowym w Budapeszcie z okazji wizyty Netanjahu. Tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali również dwóch Hiszpanów za uszkodzenie flagi Węgier.
Autorka/Autor: akr/kab
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/TIBOR ILLYES