Po tym, jak ukazały się informacje o poważnym stanie zdrowia Benedykta XVI, eksperci zwracają uwagę na brak procedur na wypadek śmierci przywódcy Kościoła katolickiego, który abdykował. - Nigdy wcześniej nie mieliśmy takiej sytuacji - podkreślił historyk John McGreevy w rozmowie z BBC.
Kiedy Benedykt XVI abdykował w 2013 roku, stał się pierwszym papieżem od 600 lat, który dobrowolnie ustąpił z tej funkcji. "Po wielokrotnym rozważeniu w moim sumieniu w obliczu Boga nabrałem pewności, że moje siły z powodu zaawansowanego wieku nie wystarczą, by pełnić w odpowiedni sposób posługę Piotrową" - wyjaśniał swoją decyzję 86-letni wówczas duchowny. Wszystkim osobom kompetentnym i do tego powołanym polecił zwołanie konklawe. 13 marca 2013 roku kardynał Jorge Mario Bergoglio został wybrany nowym papieżem.
Pierwsza papieska abdykacja od czasu rezygnacji Grzegorza XII w 1415 roku (który zrezygnował chcąc zakończyć Wielką Schizmę Zachodnią i zmarł dwa lata później) wymogła na Stolicy Apostolskiej opracowanie szeregu nowych zasad. Benedykt XVI nie wrócił do swojego nazwiska sprzed konklawe (Joseph Ratzinger). Przyjął tytuł papieża emeryta i zamieszkał w domu w dawnym budynku klasztoru klauzurowego w Ogrodach Watykańskich. Nieznacznie zmienił ubiór: pozostał przy białej sutannie bez pasa. Zrezygnował z czerwonych butów - te zarezerwowane są dla urzędującego papieża.
Watykańscy urzędnicy o nowych procedurach
Po tym, jak Franciszek zaapelował o modlitwę za "bardzo chorego" emerytowanego papieża, a Watykan potwierdził, że jego stan "pozostaje ciężki", światowe media zwracają uwagę na kwestię procedur, które zostaną wdrożone przez Stolicę Apostolską w chwili śmierci Benedykta XVI. - Nigdy wcześniej nie mieliśmy takiej sytuacji, w której żyjący papież pomagałby pochować zmarłego papieża - zaznaczył w rozmowie z BBC John McGreevy, historyk zajmujący się dziejami Kościoła katolickiego. "Watykan ma starannie opracowane rytuały dotyczące tego, co dzieje się po śmierci panującego papieża, ale nie ma publicznie znanych rytuałów dotyczących byłego papieża" - podkreśla agencja Reutera.
"Po śmierci Benedykta, Watykan przynajmniej w części będzie pisał nowe protokoły" - twierdzą przytaczane przez Reutersa źródła w Watykanie, zaznaczając, że przyjęte zasady mogą stanowić wzór również dla przyszłych papieży, którzy zrezygnują z pełnienia funkcji głowy Kościoła.
Co po śmierci papieża
Spis procedur przygotowanych na wypadek śmierci urzędującego papieża został zawarty w liczącej 30 stron konstytucji apostolskiej Universi Dominici Gregis i ponad 400-stronicowym mszale Ordo Exsequiarum Romani Pontificis z liturgią i modlitwami. Zwykle zanim wiadomość o śmierci papieża poda Radio Watykańskie, informowani są głowy państw. Zasady spisane w watykańskich dokumentach określają m.in., że pogrzeb papieża powinien odbyć się od czterech do sześciu dni po jego śmierci w ramach dziewięciodniowego okresu żałoby.
To, jak będą wyglądały procedury po śmierci Benedykta XVI, zależeć ma od "dwóch kluczowych elementów": tego, czy sam papież emeryt pozostawi instrukcje, oraz od decyzji, które podejmie Franciszek - przekazali agencji Reutera urzędnicy watykańscy, prosząc o zachowanie anonimowości z racji "braku upoważnienia do omawiania takich spraw".
Uroczystości żałobne
Wśród wielu niewiadomych jest m.in. kwestia prowadzenia uroczystości pogrzebowych emerytowanego papieża. Zwykle pogrzebom papieskim przewodniczy dziekan Kolegium Kardynalskiego. W 2005 roku był nim ówczesny kardynał Joseph Ratzinger i to on przewodniczył ostatnim jak dotąd uroczystościom pogrzebowym papieża Jana Pawła II. Obecnie funkcję dziekana Kolegium Kardynalskiego pełni kardynał Giovanni Battista Re. Jednak w wypadku śmierci byłej głowy Kościoła "oczekuje się, że pogrzebowi przewodniczyć będzie papież Franciszek" - odnotowało BBC.
Po śmierci urzędującego papieża, do czasu wyboru kolejnego, sprawami zwyczajnymi Kościoła i Watykanu zajmuje się kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego. Obecnie funkcję tę sprawuje kardynał Kevin Farrell. Ale ponieważ Watykan ma papieża i nie będzie konklawe w celu wybrania nowego, oczekuje się że Farrell "nie będzie odgrywał żadnej roli" po śmierci papieża emeryta - zaznaczył Reuters.
Źródło: BBC, Reuters, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock