Rosjanie są postawieni przeciwko bardzo zdeterminowanej armii i narodowi walczącemu na swojej ziemi, więc tu bardzo ważnym komponentem jest morale - mówił podczas Warsaw Security Forum brytyjski minister obrony Ben Wallace. Dodał, że "jest bardzo mało prawdopodobne, że Putin zaatakuje bronią jądrową w pobliżu krajów NATO".
We wtorek rozpoczęła się dwudniowa konferencja Warsaw Security Forum, doroczna impreza skupiająca polityków i ekspertów z zakresu bezpieczeństwa. Jednym z gości i rozmówców Jana Niedziałka z TVN24 BiS był brytyjski minister obrony Ben Wallace.
Rozmowa dotyczyła sytuacji w Ukrainie i rosyjskich działań z nią związanych. Przestrzegał, że mimo kolejnych postępów ukraińskiej kontrofensywy nigdy nie należy lekceważyć rosyjskich armii. - Nie dlatego, że są jakoś szczególnie dobre, bo wiadomo, że ich generałowie nie mają żadnego poszanowania dla życia swoich żołnierzy, ani dla życia mieszkańców miast i wiosek, które atakują, ale wcześniej potrafili odwracać losy wojny - mówił.
- Natomiast są postawieni przeciwko bardzo zdeterminowanej armii i narodowi walczącemu na swojej ziemi, więc tu bardzo ważnym komponentem jest morale - mówił dalej Wallace. Jak dodał, to "morale wynika stąd, że Ukraińcy mają rozpęd. Putin tego rozpędu nie ma, oni się cofają". - Więc są przesłanki do tego, że Ukraina będzie kontynuować te działania (kontrofensywne - red.) - stwierdził szef brytyjskiego resortu obrony.
Wallace: zastosowanie broni jądrowej blisko krajów NATO mało prawdopodobne
Wallace był pytany, czy jego zdaniem realne jest to, że Władimir Putin zdecyduje się na użycie broni jądrowej. Odpowiedział, że Wielka Brytania i NATO są świadome tego, że użycie takiej broni dopuszcza rosyjska doktryna wojenna.
Dodał, że te groźby mogą wynikać z tego, że Putin pozostaje w zasadach logiki i zrozumiał, że musi zmienić swoje działanie, ponieważ Rosjanie "chyba sobie uświadomili, co się stało na Ukrainie że jego wojska się cofają".
- Ale myślę, że mało realne jest zastosowanie taktycznej broni jądrowej w Ukrainie czy w jej pobliżu. Jest bardzo mało prawdopodobne, że Putin zaatakuje bronią jądrową w pobliżu krajów NATO - dodał.
Wallace o przystąpieniu Ukrainy do NATO: polityka otwartych drzwi jest aktualna
Gość Jana Niedziałka był także pytany o perspektywę przystąpienia Ukrainy do NATO. - Ukraina jest w konflikcie, więc jest mało prawdopodobne, żeby teraz została przyjęta do NATO, (…), natomiast nadal aktualna jest polityka otwartych drzwi - powiedział.
Jak dodał, "są potrzebne reformy wojskowe i rządowe, bo jak kraj chce przystąpić do NATO, to musi spełniać pewne standardy, jeżeli chodzi o praworządność, prawa człowieka i tak dalej". - Natomiast byłbym bardzo otwarty na pomysł przystąpienia Ukrainy do NATO - powiedział brytyjski minister obrony.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24