Minister obrony Belgii Ludivine Dedonder zapowiedziała, że jej kraj w dalszym ciągu będzie wspierać sprzętem wojskowym Ukrainę. Szefowa resortu obrony poinformowała dzień wcześniej w parlamencie, że belgijskie wsparcie dla zaatakowanego kraju wyniosło dotychczas około 90 mln euro.
Będziemy nadal wspierać Kijów, dostarczając między innymi ciężkie karabiny maszynowe - zadeklarowała w piątek minister obrony Ludivine Dedonder. - Przekażemy ciężkie karabiny maszynowe, a także badamy możliwości dostarczania amunicji przeciwlotniczej i przeciwpancernej – powiedziała podczas spotkania w Ramstein.
Minister podkreśliła również, iż Belgia popiera wszelkie inicjatywy w ramach Unii Europejskiej i NATO, które pozwolą na więcej wspólnych zakupów sprzętu dla Ukrainy.
Relacja tvn24.pl: 332. dzień inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę
Szefowa resortu obrony przekazała również informację, że od 24 lutego ubiegłego roku Belgia przekazała Ukrainie różne rodzaje broni. Wśród nich znalazły się karabiny szturmowe, ciężkie karabiny maszynowe, wyrzutnie rakiet, pociski przeciwpancerne oraz amunicja.
Belgia dostarcza sprzęt wojskowy na Ukrainę
W czwartek Dedonder powiedziała w izbie niższej parlamentu, iż kwota belgijskiej pomocy dla Ukrainy wynosi obecnie 90 mln euro. Dodała również, że rząd omówi w przyszłym tygodniu nowe dostawy broni dla zaatakowanego wschodniego sąsiada Polski.
Tymczasem na początku stycznia br. dziennik "Le Soir", powołując się na raport organizacji GRIP, podał, że Belgia znajduje się w ogonie krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego, które organizują dostawy sprzętu wojskowego na Ukrainę. Militarna pomoc Belgii miała wynieść niecałe 10 mln dolarów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/DedonderLudivin