Pożar zaczął się w popularnej restauracji. "Rozbiłem okno i skoczyłem"

Źródło:
PAP, Reuters

W nocy z czwartku na piątek w sześciopiętrowym centrum handlowym w stolicy Bangladeszu wybuchł pożar. Co najmniej 43 osoby zginęły, a kilkadziesiąt zostało rannych - poinformował minister zdrowia tego kraju Samanta Lal Sen.

Szef resortu zdrowia Bangladeszu przekazał, że pożar wybuchł późnym wieczorem w czwartek czasu miejscowego w stolicy kraju, Dhace. Do piątku rano w sześciopiętrowym budynku znaleziono 22 rannych i 43 ofiary śmiertelne. Uratowano 75 osób. 42 z nich były nieprzytomne, gdy dotarli do nich strażacy - podał Samanta Lal Sen.

Jeden z uratowanych, Mohammad Altaf, opisywał później te dramatyczne chwile. - Rozbiłem okno i skoczyłem, żeby się ratować - powiedział.

Dodał, że dwóch jego współpracowników zginęło.

Ogień wybuchł na pierwszym poziomie. Ludzie zostali uwięzieni

Ogień rozprzestrzenił się z popularnej restauracji usytuowanej na pierwszym piętrze budynku i wielu ludzi zostało uwięzionych na wyższych kondygnacjach - ustaliła straż pożarna.

Kilkanaście zastępów strażackich brało udział w gaszeniu ognia i akcji ratunkowej.

Na razie nie wiadomo dokładnie, co było przyczyną pożaru.

Google Maps

Autorka/Autor:akr/kg

Źródło: PAP, Reuters