Premier Izraela Benjamin Netanjahu i lider opozycji Beni Ganc doszli do porozumienia w sprawie utworzenia wspólnego nadzwyczajnego rządu jedności narodowej i gabinetu wojennego. Z taką inicjatywą wyszła rządząca w Izraelu skrajnie prawicowa koalicja.
Netanjahu i Ganc wydali wspólne oświadczenie, w którym poinformowali, że utworzony zostanie gabinet "zarządzający wojną". W jego skład wejdą, obok Netanjahu i Ganca, minister obrony Joaw Galant i dwóch innych wysokich rangą urzędników państwowych, którzy będą pełnić funkcję członków "obserwatorów". Będą to były szef Sztabu Generalnego Sił Obronnych Izraela generał Gadi Eisenkot i minister spraw strategicznych Izraela Ron Dermer.
Nieobsadzone stanowisko w rządzie wojennym pozostawiono dla byłego premiera Jaira Lapida, lidera opozycyjnej partii Jest Przyszłość.
Uzgodniono także, że w czasie wojny z Hamasem w Knesecie nie będą uchwalane żadne ustawy ani uchwały rządu, które nie byłyby związane z zarządzaniem wojną.
CZYTAJ: CNN: izraelska armia nie będzie już "pukać w dach", cywilnych ofiar wojny z Hamasem może być więcej
Uzyskanie legitymacji do wojny z Hamasem
Według władz Likudu, partii Netanjahu, po zabójstwie ponad tysiąca cywilów i żołnierzy w ataku Hamasu oraz wzięciu przez terrorystów ponad 100 zakładników premier potrzebuje obecności członków opozycji w nowym rządzie, by uzyskać legitymację do wojny z Hamasem, która może być długa i trudna.
Beni Ganc był w przeszłości przewodniczącym izraelskiego parlamentu i ministrem obrony. Uznawano go niegdyś za największego politycznego wroga obecnego szefa rządu.
Reakcje członków izraelskiego rządu
Zadowolenie z utworzenia rządu na czas wojny wyrazili obecni członkowie gabinetu Netanjahu. Minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben Gvir napisał na platformie X (dawnym Twitterze), że "z zadowoleniem przyjmuje jedność, teraz musimy wygrać".
Natomiast minister sprawiedliwości Jariv Levin stwierdził, że porozumienie "jest rzeczą słuszną i konieczną – odtąd będziemy współpracować".
- Państwo Izrael ma rząd jedności – oświadczył z kolei minister gospodarki Nir Barkat. - Musimy połączyć siły, udzielić wsparcia żołnierzom i pracować jako jeden zespół, aż do całkowitego zwycięstwa Państwa Izrael nad wrogiem - dodał.
Źródło: PAP