Rosja napadła na Ukrainę nie tylko z własnego terytorium, ale także z terenu Białorusi, co w świetle prawa międzynarodowego czyni z reżimu Alaksandra Łukaszenki agresora. Wciąż jednak brak dowodów na zaangażowanie w wojnę sił zbrojnych Białorusi. Powracają natomiast pytania, czy zostaną one użyte przeciwko Ukrainie. Wyjaśniamy, jaka jest liczebność armii Białorusi i jak wygląda białorusko-rosyjska współpraca wojskowa.
Powołując się na źródła w USA i NATO, telewizja CNN podała we wtorek wieczorem polskiego czasu, że wojsko Białorusi może w wkrótce dołączyć do rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, ale NATO i USA oceniają, że jest to coraz bardziej prawdopodobne - podaje amerykański nadawca. Dodaje, że podejmie ją Kreml, a nie Alaksandr Łukaszenka.
Armia Białorusi - liczebność i wartość bojowa
Siły zbrojne Białorusi nominalnie liczą około 45 tysięcy żołnierzy, w tym około 25 tysięcy w wojskach lądowych, około 15 tysięcy w siłach powietrznych i obrony przeciwlotniczej oraz około pięciu tysięcy w siłach specjalnych. Polscy eksperci są zgodni, że tylko część - mniej więcej 10 tysięcy - przedstawia jakąkolwiek wartość bojową i mogłaby ewentualnie zostać użyta w działaniach przeciwko Ukrainie. Za najlepiej wyszkolone i wyposażone uchodzą dwie brygady wojsk powietrznodesantowych. Są one także najbardziej zintegrowane z siłami w Zachodnim Okręgu Wojskowym Rosji.
Specyfiką państw postsowieckich, w tym Białorusi, jest także istnienie wojsk wewnętrznych, podległych MSW. Na Białorusi liczą one oficjalnie około 12 tysięcy ludzi. Ich zadaniem jest zwalczanie wystąpień przeciwko władzy. Zostały użyte między innymi do tłumienia protestów po wyborach prezydenckich w 2020 roku, które - w powszechnej ocenie państw Zachodu i białoruskiej opozycji - zostały sfałszowane przez Alaksandra Łukaszenkę.
Białoruś rocznie wydaje na wojsko około 1,5 procent swojego produktu krajowego brutto.
Na Białorusi wciąż obowiązuje pobór do wojska, który dotyczy mężczyzn w wieku 18-27 lat. Służba trwa od 12 do 18 miesięcy. Do sił zbrojnych trafia około 40 procent poborowych. Reszta jest przydzielana do wojsk wewnętrznych i służb pogranicznych.
Współpraca rosyjsko-białoruska
Białoruś bardzo ściśle współpracuje wojskowo z Rosją. System obrony powietrznej i przeciwrakietowej obu państw jest zintegrowany. Regularnie odbywają się wspólne ćwiczenia, z których największym jest Zapad (ros. zachód), przeprowadzany co cztery lata. We wrześniu 2021 roku uczestniczyło w nich około 200 tysięcy żołnierzy oraz 80 samolotów i śmigłowców, 290 czołgów i 15 okrętów. Manewry odbywały się na pięciu poligonach na Białorusi, dziewięciu w Rosji i na Morzu Bałtyckim.
Na początku 2022 roku - oficjalnie na ćwiczenia Związkowa Stanowczość - przybyły na Białoruś wojska rosyjskie, które potem zaatakowały Ukrainę z kierunku północnego, skąd najbliżej jest do Kijowa.
W 2020 roku Białoruś i Rosja ogłosiły powstanie trzech wspólnych ośrodków szkoleniowych - jednego na Białorusi i dwóch w Rosji. W tym samym roku MSW w Mińsku podpisało także umowę o ścisłej współpracy z Gwardią Narodową Rosji (Rosgwardią), czyli następczynią rosyjskich wojsk wewnętrznych.
Rosyjskie instalacje wojskowe na Białorusi
Oficjalnie Rosja posiada na Białorusi dwie instalacje wojskowe. Pierwszą jest ogromny radar w Hancewiczach koło Baranowicz w obwodzie brzeskim, który ma wykrywać nadlatujące z zachodu pociski balistyczne. Druga to ośrodek łączności Floty Bałtyckiej, który znajduje się w Wilejce w obwodzie mińskim, stosunkowo blisko granicy z Litwą.
Uzbrojenie i sprzęt wojskowy sił zbrojnych Białorusi pochodzi albo jeszcze z czasów Związku Sowieckiego, albo zostało zakupione w Rosji lub przez Moskwę przekazane. Do nielicznych wyjątków należą zakupione w Chinach samochody opancerzone DongFeng Mengshi EQ2050F, które wyglądają jak kopia amerykańskich Humvee i którym na Białorusi nadano nazwę Bogatyr.
Największym hitem białoruskiego przemysłu zbrojeniowego ostatnich lat jest natomiast system artylerii rakietowej Polonez. Jest on uzbrojony w pociski kalibru 300 milimetrów o zasięgu - w zależności od wersji - od 200 do prawie 300 kilometrów. Został on zakupiony przez Azerbejdżan i użyty bojowo przeciwko Armenii podczas wojny w 2020 roku.
OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO:
Źródło: tvn24.pl