Rozmowy o planie pokojowym Ukrainy. "Obecni potwierdzili przywiązanie swoich krajów do zasad Karty Narodów Zjednoczonych"

Źródło:
PAP

Wszyscy uczestnicy spotkania w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej potwierdzili przywiązanie do zasad Karty Narodów Zjednoczonych, poszanowania suwerenności i integralności terytorialnej państw – oświadczył w niedzielę Andrij Jermak, szef gabinetu prezydenta Ukrainy. Rozmowy dotyczyły planu pokojowego dla Ukrainy.

W Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej odbyło się zainicjowane przez Kijów spotkanie z udziałem przedstawicieli 40 państw, w tym USA, Chin i Indii, poświęcone budowaniu poparcia dla planu pokojowego sformułowanego przez Wołodymyra Zełenskiego. Polskę reprezentował prezydencki minister Marcin Przydacz. Rosja nie została zaproszona na rozmowy.

Zakończone w niedzielę dwudniowe spotkanie w Dżuddzie jest częścią dyplomatycznej inicjatywy Kijowa zmierzającej do zbudowania poparcia dla planu pokojowego prezydenta Zełenskiego w krajach globalnego Południa – pisał o spotkaniu Reuters.

"(W trakcie rozmów - red.) zaprezentowano różne opinie, ale wszyscy obecni potwierdzili przywiązanie swoich krajów do zasad Karty Narodów Zjednoczonych, prawa międzynarodowego i poszanowania suwerenności i nienaruszalności integralności terytorialnej państw. Właśnie na tych zasadach opiera się Formuła Planu Pokojowego prezydenta Zełenskiego" – oświadczył w niedzielę Andrij Jermak, cytowany przez służbę prasową gabinetu prezydenta.

Ukraińska formuła pokojowa

10-punktowa ukraińska formuła pokojowa przewiduje ukaranie osób odpowiedzialnych za zbrodnie wojenne, wycofanie wszystkich rosyjskich wojsk z terytorium Ukrainy, przywrócenie integralności terytorialnej kraju oraz uwolnienie wszystkich jeńców wojennych i deportowanych. Plan zawiera również postulat zapobiegania niszczeniu środowiska naturalnego, a także bezpieczeństwa energetycznego, żywnościowego i nuklearnego. Zełenski przedstawił tę propozycję 15 listopada 2022 roku w czasie wirtualnego przemówienia do liderów G20.

Strona ukraińska oraz komentatorzy podkreślali znaczenie udziału w spotkaniu w Dżuddzie przedstawiciela Chin. Pekin był już zaproszony do udziału w poprzednim spotkaniu w tej formule w Kopenhadze w czerwcu br., ale nie wysłał tam swojego przedstawiciela.

Autorka/Autor:js/adso

Źródło: PAP