Mający amerykańskie obywatelstwo Walid Fitaihi jest więziony w Arabii Saudyjskiej, od ponad roku i bez procesu. Ma być bity i torturowany - informuje CNN. Amerykańska stacja, w oparciu o anonimowe źródła znające sprawę, potwierdza w ten sposób zarzuty wysuwane przez rodzinę zatrzymanego.
Dr Walid Fitaihi jest lekarzem z Arabii Saudyjskiej, który w latach 80. wyjechał do Stanów Zjednoczonych na studia, a następnie znalazł tam pracę. W 2006 roku wrócił do ojczyzny, by prowadzić wybudowany przez swoją rodzinę szpital, wciąż regularnie odwiedzał jednak USA, w których otrzymał drugie obywatelstwo.
Rok w areszcie
Jak twierdzi jego adwokat, w listopadzie 2017 roku dr Fitaihi został zatrzymany w ramach akcji uwięzienia prominentnych obywateli Arabii Saudyjskiej w luksusowym hotelu Ritz Carlton. Sprawa mająca związek ze śledztwem dotyczącym korupcji w saudyjskim królestwie miała być przeprowadzona na zlecenie następcy tronu w Rijadzie. Po wielu tygodniach zatrzymani zostali wypuszczeni, ale część z nich została potem osądzona.
Jak stwierdza Howard Cooper, taki los spotkał jego klienta.
"Potem, bez wyjaśnienia, został przewieziony do saudyjskiego więzienia, gdzie jest przetrzymywany od niemal roku, w czasie którego zezwalano mu na bardzo ograniczony kontakt ze światem zewnętrznym" - czytamy w liście adwokata wysłanym do Departamentu Stanu USA w styczniu, cytowanym przez CNN. Zawiera on prośbę o pomoc w uwolnieniu mężczyzny.
"Istnieje przekonanie, że podczas swojego uwięzienia dr Fitaihi był i jest torturowany, co najmniej psychicznie" - dodaje w liście Cooper. CNN, powołując się na źródło zaznajomione ze sprawą, potwierdza, że lekarz był bity.
Rodzina zatrzymanego od 2017 roku ma jedynie okazjonalnie możliwość odwiedzenia go lub przeprowadzenia z nim rozmowy telefonicznej. Jak twierdzi adwokat, stan psychiczny mężczyzny się pogarsza i wydaje się on być "emocjonalnie złamany". "Jest przetrzymywany bez jakiegokolwiek procesu" - zaznacza Cooper w rozmowie z CNN, określając tę sytuację jako "obrzydliwą".
Rodzina dr Fitaihiego w końcu zaczęła publicznie walczyć o pomoc dla niego, zwracając się m.in. do prezydenta USA Donalda Trumpa. Jak twierdzi Cooper, lekarz ma być rozpoznawalnym mówcą motywacyjnym, który stał się w Arabii Saudyjskiej "głosem (opowiadającym się - red.) za zbliżaniem idei praw cywilnych ku bliższym, amerykańskim" standardom.
USA: mamy dostęp konsularny
Władze saudyjskie nie udzieliły CNN komentarza na temat więzionego lekarza.
W oświadczeniu dla "New York Timesa", który jako pierwszy napisał o sprawie, rzecznik saudyjskiej ambasady w USA zaprzeczył jakiemukolwiek złemu traktowaniu zatrzymanych. "Królestwo Arabii Saudyjskiej traktuje bardzo poważnie wszystkie oskarżenia o złe traktowanie więźniów czekających na proces lub osób odsiadujących swoje wyroki" - podkreślono w oświadczeniu.
Z kolei rzecznik Departamentu Stanu USA potwierdził, że dr Fitaihi został zatrzymany w Arabii Saudyjskiej oraz poinformował, że sprawa ta została już podniesiona w kontaktach z saudyjskim rządem. "Traktujemy wszystkie zarzuty nadużyć lub tortur niezwykle poważnie" - zaznaczono w komunikacie.
Doradca Donalda Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton poinformował w niedzielę CNN, że "na ten moment, jak rozumiem, mamy tak zwany 'dostęp konsularny', oznaczający, że amerykańscy dyplomaci w Arabii Saudyjskiej odwiedzili go. Poza tym, w tej chwili, nie mamy właściwie żadnych dodatkowych informacji".
Autor: mm/adso / Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock