Jolie udała się do Kolumbii jako specjalny wysłannik Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR). Aktorka spotkała się w Cartagenie z prezydentem tego kraju Ivanem Duque.
- Prezydent i ja rozmawialiśmy o ryzyku bezpaństwowości dla ponad 20 tysięcy wenezuelskich dzieci oraz jego zaangażowaniu w pomoc dzieciom - powiedziała na konferencji prasowej 44-letnia laureatka Oscara.
- Zgodziliśmy się co do pilnej potrzeby, by społeczność międzynarodowa udzieliła większego wsparcia Kolumbii, Peru i Ekwadorowi, które ponoszą ciężar tego kryzysu - dodała.
Ucieczka do Kolumbii
Jak podaje Reuters, dotychczas Wenezuelę opuściły już łącznie 4 miliony obywateli. Ponad milion z nich mieszka w Kolumbii, gdzie tamtejszy rząd i agencje pomocy starają się zapewnić mieszkania, żywność i opiekę zdrowotną stale rosnącemu napływowi migrantów przybywających do biednych regionów przygranicznych.
Rodzice wenezuelskich dzieci urodzonych za granicą często mają problemy z rejestracją narodzin dziecka, ponieważ nie mają dostępu do coraz mniejszej liczby wenezuelskich konsulatów lub dlatego, że nie mają dokumentów migracyjnych.
Prezydent Duque wyraził nadzieję, że wizyta gwiazdy Hollywood zaalarmuje świat o powadze kryzysu migracyjnego. To zresztą nie pierwsze spotkanie Jolie z wenezuelskimi migrantami. Odwiedziła już ich bowiem w październiku ubiegłego roku w Peru.
Wenezuela w kryzysie
Wenezuela pogrążona jest w głębokim kryzysie politycznym, ale przede wszystkim gospodarczym. W kraju brakuje podstawowych towarów. Ocenia się, że szalejąca hiperinflacja - według oceny Międzynarodowego Funduszu Walutowego - przewyższy w tym roku 10 milionów procent.Chaos pogłębiły dodatkowo sankcje USA.
Otwarte granice
Urząd Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców szacuje, że każdego dnia opuszcza Wenezuelę około 5 tysięcy ludzi.
Tysiące Wenezuelczyków przekraczało w sobotę granicę z Kolumbią po jej otwarciu przez prezydenta Wenezueli Nicolasa Maduro, aby kupić żywność i leki, których nie mogą dostać w swoim kraju. Granica była zamknięta przez ostatnie cztery miesiące.Na granicznym moście w pobliżu kolumbijskiego miasta Cucuta ustawiły się długie kolejki Wenezuelczyków, w tym kobiety z dziećmi, czekających na sprawdzenie dokumentów przez kolumbijską straż graniczną.Rząd Wenezueli zamknął w lutym granicę z Kolumbią, ale także z Brazylią i wyspami karaibskimi Aruba, Bonaire i Curacao, kiedy opozycja wenezuelska zaczęła podejmować próby dostarczenia żywności i leków dla ludności.W maju otwarto granice z Arubą i Brazylią, ale granice z Kolumbią pozostawały aż do soboty zamknięte.
Autor: mb//kg / Źródło: reuters, pap