Prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla stacji CNN przyznał, że liczy, iż Donald Trump "zaproponuje i wdroży takie rozwiązania", które "zmuszą Władimira Putina do tego, by usiadł do stołu negocjacyjnego".
Andrzej Duda bierze udział w Światowym Szczycie Rządów w Dubaju. Podczas tego wydarzenia polski prezydent udzielił wywiadu dziennikarce stacji CNN Becky Anderson. Mówił m.in. na temat trwającej w Ukrainie wojny - wsparciu przesyłanym na front przez terytorium Polski, swoim poparciu dla członkostwa Ukrainy w NATO i UE, czy nadziejach na rozwiązanie konfliktu, jakie pokłada w Donaldzie Trumpie.
- Rosja nie może wygrać tej wojny, co oznacza dla mnie, że nie może czerpać korzyści z tej wojny. To jest najważniejsza rzecz, którą musi dzisiaj uzyskać wspólnota międzynarodowa - podkreślał prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla CNN. Polski prezydent ocenił, że najważniejsze jest przywrócenie prymatu prawa międzynarodowego. - Ukraina powinna odzyskać wszystkie ziemie, które są dziś okupowane przez Rosję, a które są uznanym międzynarodowo terytorium Ukrainy. To byłoby idealne rozwiązanie - podkreślał.
ZOBACZ TEŻ: Politico o "suflerach Trumpa". Na liście polscy politycy
Andrzej Duda w CNN o prezydencie USA
Odnosząc się do kwestii amerykańskiego prezydenta i jego potencjalnych ruchów w sprawie zakończenia wojny, Duda zwrócił uwagę na charakterystyczne dla Trumpa "biznesowe podejście" do polityki. - Proszę pamiętać o tym, że prezydent Donald Trump przede wszystkim jest biznesmenem (...) on ma biznesowy styl prowadzenia polityki, on ma biznesowy styl mówienia o polityce, to nie wszystkim politykom odpowiada, nie są przyzwyczajeni do tego - mówił.
- Stany Zjednoczone już przekazały wielką pomoc Ukrainie, to prawda, nikt nie pomógł Ukrainie, tak jak Stany Zjednoczone i to należy mocno podkreślić. Przy czym proszę pamiętać, że tym pierwszym, kto pomagał Ukrainie był nie kto inny, tylko właśnie Donald Trump - stwierdził Andrzej Duda. Zaznaczył, że chodzi o budżet dla Pentagonu w 2020 roku, za czasów pierwszej kadencji Trumpa. - Już właśnie wtedy przekazywał pomoc militarną dla Ukrainy, kiedy o wojnie nikt tak naprawdę jeszcze poważnie nie myślał - dodał.
- Natomiast dzisiaj mówi: dobrze, co Ameryka będzie miała z tego, czy jesteście w stanie coś Ameryce zaoferować. To jest życie właśnie i trudno się dziwić, że prezydent Stanów Zjednoczonych ma też takie podejście - wyjaśniał Duda.
Przyznał jednocześnie, że sam pokłada w amerykańskim przywódcy nadzieje. - Liczę na to, że prezydent Trump, który rzeczywiście głośno mówi, że chce doprowadzić do zakończenia wojny w Ukrainie, zaproponuje i wdroży takie rozwiązania, które będą nie tylko zwycięstwem politycznym i gospodarczym, ale które zmuszą Władimira Putina do tego, by usiadł do stołu negocjacyjnego - akcentował polski prezydent.
Prezydent Duda odniósł się też przed kamerami CNN do kwestii pomocy, jakiej od "samego początku" Polska udziela Ukrainie. - Rola, jaką odgrywa Polska we wspieraniu tego państwa, jest kluczowa; niesiemy pomoc całą dobę, siedem dni w tygodniu - mówił Andrzej Duda. - Nie tylko przekazaliśmy Ukrainie ogromną pomoc wojskową, ale także byliśmy pierwszym krajem, który zdecydował się wysłać jej uzbrojenie. (...) Przede wszystkim jednak Polska pełni rolę kluczowego hubu - stwierdził.
ZOBACZ TEŻ: Duda: Trump doprowadzi do zakończenia rosyjskiej agresji. Jestem o tym przekonany
Autorka/Autor: jdw//am
Źródło: CNN, prezydent.pl
Źródło zdjęcia głównego: Przemysław Keler/KPRP