|

22 postoje w piekle. "Córka powiedziała, żebym się nie bała, bo jak zginiemy, to do nieba pójdziemy razem"

Ostatni wieczór we własnym domu, 23 lutego 2022 roku
Ostatni wieczór we własnym domu, 23 lutego 2022 roku
Źródło: archiwum prywatne
Miały być impreza i prezenty. 24 lutego Daria skończyła 10 lat. Jej mama, Anastazja, chciała obudzić ją życzeniami, ale zamiast tego musiała powiedzieć o wybuchu wojny. Wcześniej jednak zrobiła zdjęcie śpiącej córce - żeby utrwalić ostatni raz, kiedy jej dziecko spało bezpieczne we własnym łóżku. Obie uciekły przed pociskami z okupowanej Kachówki pod Chersoniem. Droga wiodła przez front, obie pokonały 22 rosyjskie punkty kontrolne. - Od naszej gry aktorskiej zależało, czy nam się uda - mówi Anastazja. Artykuł dostępny w subskrypcji

W głowie miały rady z kolportowanej wśród ukraińskich cywilów broszury, co mówić (dziękować, koniecznie po rosyjsku, nigdy po ukraińsku) i jak się zachowywać (przymilnie kłamać), spotkawszy okupanta. I żeby pod żadnym pozorem nie mieć w pamięci telefonu nic, co mogłoby zostać uznane z antyrosyjskie.

Czytaj także: