"Zamierzał wyjechać z kraju, by odwiedzić rodzinę". Dziennikarz zatrzymany na lotnisku

Źródło:
Reuters, CNN, tvn24.pl

Amerykański dziennikarz został w poniedziałek zatrzymany na lotnisku w Mjanmie, gdy próbował opuścić kraj - poinformował we wtorek portal informacyjny, dla którego pracuje mężczyzna. Jak zwraca uwagę Reuters, to już czwarty zagraniczny dziennikarz zatrzymany w tym kraju od czasu lutowego zamachu stanu. 

37-letni Danny Fenster to redaktor naczelny portalu Frontier Myanmar - jednego z najważniejszych niezależnych serwisów informacyjnych w Mjanmie (Birmie). Amerykanin, który pochodzi z Detroit w stanie Michigan pracował w redakacji znajdującej się w Rangunie, największym birmańskim mieście.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Dziennikarz zatrzymany na lotnisku. "Nie wiemy, dlaczego"

"Redaktor naczelny Frontiera Danny Fenster został dziś rano zatrzymany na międzynarodowym lotnisku w Ragunie, na krótko przed tym, jak miał wejść na pokład samolotu do Kuala Lumpur" - przekazała w oświadczeniu redakcja portalu Frontier Myanmar. Jak dodano, Amerykanin został przetransportowany do więzienia Insein w Rangunie. Jak podaje stacja CNN, to jeden z cieszących się najgorszą sławą zakładów karnych w kraju. 

"Nie wiemy, dlaczego Danny został zatrzymany. Od rana nie mieliśmy możliwości kontaktu z nim. Martwimy się o jego stan i wzywamy do jego natychmiastowego uwolnienia. Naszym priorytetem obecnie jest zapewnienie mu bezpieczeństwa i wszelkiej pomocy, jakiej będzie wymagać" - podkreślono w komunikacie.

Szef portalu Sonny Swe przekazał, że ambasada Stanów Zjednoczonych w Mjanmie została poinformowana o zatrzymaniu obywatela USA i podejmuje w tej sprawie działania. - Nie możemy ujawnić na razie żadnych szczegółów ze względu na ochronę prywatności - przekazała agencji Reutera rzeczniczka amerykańskiej placówki dyplomatycznej. 

Brat Fenstera przekazał stacji CNN, że dziennikarz miał przy sobie "ważne dokumenty służbowe, wizy i paszporty". - Zamierzał dobrowolnie wyjechać z kraju, by odwiedzić rodzinę. Nie wiemy, o co mogło chodzić - powiedział Bryan Fenster. - Mam nadzieję, że z całym wsparciem, jaki otrzymujemy, uda się go wyciągnąć tak szybko, jak to możliwie - dodał. 

Fenster to czwarty zagraniczny dziennikarz zatrzymany w Mjanmie od czasu lutowego zamachu stanu. Podobny los spotkał polskiego dziennikarza i japońskiego fotoreportera, którzy zostali deportowani. Amerykanin Nathan Maung wciąż pozostaje w areszcie - podaje agencja Reutera. Birmańskie służby cofnęły także licencje kilku agencjom prasowym i organizacjom medialnym.

"Atak na niezależne dziennikarstwo"

W związku z zatrzymaniem Amerykanina oświadczenie wydał amerykański Komitet Ochrony Dziennikarzy (CPJ). Organizacja wezwała władze Mjanmy do natychmiastowego uwolnienia Fenstera. "To bezprawne ograniczenie swobody poruszania się zagranicznego dziennikarza stanowi najnowszy przejaw zagrożenia dla wolności prasy w Mjanmie" - podkreśliło CPJ.

Dyrektor organizacji Human Rights Watch Kenneth Roth napisał w mediach społecznościowych, że to "atak na niezależne dziennikarstwo".

"Jestem zaniepokojony informacją, że pracujący w Birmie dziennikarz Danny Fenster, pochodzący z Detroit, został dziś zatrzymany w Rangunie" - napisał na Twitterze demokratyczny senator Gary Peters, reprezentujący stan Michigan. "Moje biuro jest w kontakcie z jego rodziną w Michigan i będziemy dalej uważnie monitorować sytuację" - dodał.

Zamach stanu w Mjanmie

W lutym birmańskie wojsko dokonało zamachu stanu w Mjanmie, odsuwając od władzy demokratycznie wybraną przywódczynię kraju Aung San Suu Kyi i przejmując kontrolę nad państwem.

W geście sprzeciwu wobec puczu na ulice wyszły dziesiątki tysięcy ludzi. Początkowo siły bezpieczeństwa używały wobec demonstrantów armatek wodnych i gumowych kul, z czasem sięgnęły także po ostrą amunicję.

Według danych birmańskich aktywistów ze Związku Pomocy Więźniom Politycznym (AAPP) od przejęcia władzy przez wojsko 820 osób zostało zabitych przez birmańskie służby, a blisko 5400 osób jest przetrzymywanych w aresztach lub nieznanych lokalizacjach.

momo/kg

Źródło: Reuters, CNN, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: shutterstock