Pomimo krwawych starć w stolicy Iranu, prezydent tego kraju udał się z wizytą do Rosji. Spotkał się tam z życzliwych przyjęciem. - Traktujemy tę wizytę jako odzwierciedlenie partnerskich, dobrosąsiedzkich i tradycyjnie przyjaznych stosunków - witał Ahmadineżada rosyjski wiceminister Siergiej Riabkow.
Prezydent Mahmud Ahmadineżad, mimo trwających w jego kraju ulicznych protestów, we wtorek rano przyleciał do Jekaterynburga, na Uralu, gdzie od poniedziałku trwa szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SzOW). SzOW jest organizacją regionalną grupującą Rosję, Chiny, Kazachstan, Uzbekistan, Tadżykistan i Kirgistan. Na prawach obserwatorów w jej pracach uczestniczą też Iran, Indie, Pakistan i Mongolia.
"To nie nasz problem"
Doniesienia o krwawych starciach zwolenników reform w Iranie z tamtejszą policją nie zrobiły większego wrażenia na rosyjskich dyplomatach. - Moskwa uważa problem wyborów prezydenckich w Iranie za wewnętrzną sprawę tego kraju i z zadowoleniem przyjmuje wizytę irańskiego prezydenta Mahmuda Ahmadineżada w Rosji - oświadczył we wtorek rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow.
Zaznaczył również, że Rosja nie zamierza się angażować w sprawy Iranu. - Problem wyborów w Iranie, to wewnętrzna sprawa irańskiego narodu - podkreślił wiceszef rosyjskiej dyplomacji.
"Witamy cię prezydencie"
- Witamy z zadowoleniem to, że wybory się odbyły. Witamy z zadowoleniem nowo wybranego prezydenta Iranu na rosyjskiej ziemi - oznajmił Riabkow. Zauważył także, iż "symboliczne jest to, że pierwszą podróż zagraniczną po reelekcji Ahmadineżad odbył do Rosji".
Tematy wschodnie
Podczas pobytu w Jekaterynburgu prezydent Iranu spotka się z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem i weźmie udział w konferencji prasowej. Doradca rosyjskiego prezydenta ds. polityki zagranicznej Siergiej Prichodźko zapowiedział w poniedziałek, że głównymi tematami rozmów Ahmadineżada z Miedwiediewem będą zagadnienia stosunków dwustronnych, współpraca w regionie Morza Kaspijskiego, sytuacja na Bliskim Wschodzie, w tym wokół Iraku oraz program atomowy Iranu.
Jeszcze na lotnisku Ahmadineżad powiedział dziennikarzom, że przybywa na szczyt SzOW jako specjalny gość Dimitrija Miedwiediewa.
Sfałszowali wybory?
Początkowo Ahmadineżad miał przyjechać do Jekaterynburga w poniedziałek, jednak ze względu na komplikującą się sytuację wewnętrzną w Iranie, gdzie siły bezpieczeństwa użyły siły przeciwko tysiącom demonstrantów, wizyta została przesunięta. Manifestanci w Iranie domagają się powtórzenia ubiegłotygodniowych wyborów prezydenckich, które Ahmadineżad jakoby wygrał zdobywając ponad 62 proc. głosów. Riabkow wystąpił ze swoim oświadczeniem w pół godziny po tym, gdy z Teheranu napłynęły informacje o ofiarach śmiertelnych poniedziałkowych demonstracji.
Źródło: PAP, Press TV, BBC