700 ofiar, 11 tys. chorych. Haiti umiera na cholerę


724 osoby zmarły już na Haiti z powodu epidemii cholery. Do szpitali trafiło ponad 11 tys. chorych - wynika z najnowszych danych ministerstwa zdrowia.

Epidemia nie ominęła stolicy kraju Port-au-Prince, do którego dotarła w ostatnich dniach - tutaj zmarły cztery osoby.

Fatalne warunki

W Port-au-Prince mieszka ok. trzech milionów osób, jednak jedna trzecia z nich od styczniowego trzęsienia ziemi żyje w namiotach, w których panują złe warunki sanitarne.

W stołecznych centrach leczenia cholery przebywa kilkuset chorych. - W ostatnich dniach przyjęliśmy wielu chorych do szpitala publicznego (w Port-au-Prince) - powiedział szef oddziału zakaźnego Yves Flambert. Dodał, że jeśli chorych będzie przybywać w podobnym tempie, szpital będzie niedługo przepełniony.

Większe zagrożenie

W środę UNICEF ostrzegł, że dla setek tysięcy dzieci w stolicy zagrożenie cholerą staje się coraz większe.

Cholera jest przenoszona przez skażoną wodę i jedzenie. W ciągu zaledwie kilku godzin może doprowadzić do śmierci z odwodnienia.

Źródło: PAP