Chiny wysłały w ostatnich dniach na sporną wyspę Woody na Morzu Południowochińskim aż 16 myśliwców - poinformował w środowy wieczór Pentagon.
Amerykański departament stanu komentujący te informacje stwierdził, że stoją one w sprzeczności z zapewnieniami prezydenta Xi Jinpinga, który w czasie lutowej wizyty w Waszyngtonie zapewnił, że nie będzie dążył do militaryzacji regionu.
Myśliwce z Chin, wojska z USA
Wysłanie 16 myśliwców Shenyang J-11 na wyspy Woody to zdaniem Pentagonu działanie bez precedensu ze strony Pekinu.
Chińczycy na wyspie Woody w ostatnich latach stworzyli lotnisko zdolne do przyjęcia ich sił powietrznych. Podobnie postępują na innych wyspach regionu, którego większość ich zdaniem należy do Państwa Środka.
Na Filipinach, które roszczą sobie sprawa m.in. do archipelagu Spratly, gdzie Pekin też rozwija wojskową infrastrukturę, przebywa w tej chwili sekretarz obrony USA Ash Carter.
Carter poinformował sojuszników, że do amerykańskich baz na Filipinach położonych zaledwie 200 km od archipelagu wkrótce zawitają żołnierze US Navy i będą tam przebywali rotacyjnie, na zasadach stałej obecności.
Autor: adso//gak / Źródło: stripes.com
Źródło zdjęcia głównego: US Air Force