45 tys. uczestników i 120 ton pomidorów - tak w liczbach wyglądała ostatnia "Tomatina", doroczna bitwy na pomidory, która odbyła się w środę w mieście Buniol na wschodzie Hiszpanii.
Festyn w miasteczku Buniol w pobliżu Walencji zaczął się we wtorek wieczorem od koncertów i występów tanecznych. Część przyjezdnych spędziła noc w samochodach, parkach i namiotach rozbitych bezpośrednio na ulicy - jak najbliżej miejsc, gdzie zatrzymują się ciężarówki z pomidorami.
120 tom pomidorów w godzinę
Bitwa rozpoczęła się w środę przed południem. W ciągu godziny uczestnicy pokojowej potyczki obrzucili się 120 tonami pomidorowej amunicji. Atakowano wszystkich, bez wyjątku, a ulice pokryły się sporą warstwą czerwonego sosu.
Nie zabrakło też gorących pocałunków pośród czerwonego chaosu i relaksu w pomidorowym morzu. Po zakończeniu fiesty wszystkich obmyto wodą z węży.
Fiesta pod nazwą "Tomatina" odbywa się nieprzerwanie od 1945 r., w każdą ostatnią środę sierpnia. Z ulicznej zabawy w ciągu 66 lat przerodziła się w wielką imprezę o międzynarodowej sławie.
Źródło: PAP