Atak Rosji na Ukrainę

24 lutego 2022

Tu mogą spotkać się Zełenski i Putin. "Pierwszy wybór" Białego Domu

Trójstronne rozmowy pokojowe z udziałem prezydentów USA i Ukrainy, Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego, a także rosyjskiego przywódcy Władimira Putina mogłyby się odbyć w Budapeszcie - podało we wtorek Politico. To miejsce preferuje Biały Dom, który pośredniczy w organizacji spotkania.

"Do czego doszliśmy? To jest przegrana krajów demokratycznych"

- Dziwne jest to, że rozmawiamy w ogóle o terytoriach, o podziale Ukrainy - mówił w programie "Tak jest" w TVN24 białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka. Nawiązał do żądań rosyjskiego przywódcy Władimira Putina, by Ukraina wycofała się z kontrolowanej części obwodu donieckiego w zamian za pokój.

Tusk: dajmy trochę czasu prezydentowi

"Polska na zewnątrz wymaga jednolitego działania i współpracy wszystkich instytucji państwowych" - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Zaapelował też w sprawie Karola Nawrockiego.

Putin chce rozmawiać z Zełenskim u siebie

Rosyjski przywódca Władimir Putin zaproponował spotkanie z Wołodymyrem Zełenskim w Moskwie - podały francuskie media. Putin miał zaproponować miejsce w czasie poniedziałkowej rozmowy z prezydentem USA Donaldem Trumpem, a Zełenski od razu na to zareagować.

Zełenski: ta kwestia zostaje między mną i Putinem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył już do Białego Domu, gdzie spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Poźniej dołączą do nich inni europejscy liderzy na rozmowy w szerszym gronie. W tvn24.pl relacjonujemy wydarzenia wokół rozmów.

"Rdzeń ambicji Putina". Dlaczego Donbas jest tak istotny

Donbas na wschodzie Ukrainy jest jednym z głównych celów rosyjskiego przywódcy Władimira Putina. To obwody ługański i doniecki, gdzie w 2014 roku wybuchły walki sił ukraińskich z prorosyjskimi separatystami. Jest kilka kluczowych czynników, które powodują, że ten region jest szczególnie ważny dla Kremla i samego Putina.

Karol Nawrocki nie leci dziś do USA. Zabrał głos

- Apeluję o rodzaj spokoju i rozwagi - powiedział w poniedziałek prezydent Karol Nawrocki. Dziś w Waszyngtonie Wołodymyr Zełenski i europejscy liderzy spotkają się z Donaldem Trumpem. Polska nie będzie miała swojego przedstawiciela.

Było ustalenie, teraz MSZ "nie ma informacji" od prezydenta. Nawrocki ma inny "priorytet"

- Nie mam informacji, żeby ktoś z Polski jechał do Waszyngtonu - powiedział w poniedziałek rzecznik MSZ Paweł Wroński. Razem z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim do USA jadą inni europejscy liderzy. Rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że Karol Nawrocki i Donald Tusk ustalili na spotkaniu, iż to prezydent będzie głównym reprezentantem Polski w rozmowach z USA. Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz poinformował wcześniej tego dnia, że Nawrocki priorytetowo traktuje przygotowania do wizyty w Stanach Zjednoczonych 3 września.

O gwarancjach bezpieczeństwa, ale nie tylko. Co Trump powiedział Europejczykom?

Prezydent USA Donald Trump rozmawiał w sobotę z europejskimi liderami po szczycie z Władimirem Putinem. "Wall Street Journal", powołując się na swoje źródła, opisuje, co im powiedział. Trump miał między innymi wyrazić chęć na trójstronne spotkanie z prezydentami Rosji i Ukrainy. Według dziennika mówił też przywódcom, że pracował 24 godziny bez przerwy.

Donbas za zamrożenie linii frontu. Putin miał wysunąć propozycję

Władimir Putin przedstawił Donaldowi Trumpowi scenariusz zakładający oddanie kontrolowanych przez Ukrainę części Donbasu w zamian za zamrożenie konfliktu na linii frontu we wschodnich obwodach - donosi "Financial Times", powołując się na swoje źródła. O propozycji prezydent USA miał już poinformować Wołodymyra Zełenskiego i europejskich przywódców. Sam też - według "New York Times" - miał się za nią opowiedzieć.

Tak przywitali Putina

Podczas rozmowy Donalda Trumpa z Władimirem Putinem w Anchorage odbyła się proukraińska manifestacja. Protestujący mieli ze sobą flagi Ukrainy, transparenty i banery. Podobny wiec odbył się również w Kijowie.

Tak wyglądało powitanie Trumpa i Putina

Niemal równoczesne wyście z samolotów, uścisk dłoni, krótka wymiana zdań - tak wyglądało powitanie Donalda Trumpa i Władimira Putina na Alasce. Wcześniej jednak przez pewien czas żaden z nich nie wysiadał z samolotów. Była to - jak wyjaśniał korespondent TVN24 Maciej Woroch - pewna "dyplomacja samolotowa".

Kto jest kim w delegacji, a kogo zabrakło

Kilkanaście osób towarzyszy Donaldowi Trumpowi podczas jego wizyty na Alasce, gdzie zaplanowano szczyt z Władimirem Putinem. Wśród nich jest między innymi sekretarz stanu Marco Rubio. Media odnotowują, że zabrakło tam jednak specjalnego wysłannika ds. Ukrainy. Ze strony rosyjskiej do Stanów Zjednoczonych udali między innymi szef dyplomacji Siergiej Ławrow i dwóch zaufanych doradców Putina.