Zero z tyłu? Marzenie. Dziurawe obrony Widzewa i Ruchu

Trenerzy piłkarscy mówią często, że drużynę buduje się od tyłu, najważniejszym założeniem na mecz jest zagrać na zero z tyłu. Ruch Chorzów i Widzew Łódź są drużynami, które w tym sezonie o czystym koncie mogą tylko pomarzyć...

W bieżących rozgrywkach Ruch Chorzów i Widzew Łódź straciły dotychczas najwięcej goli. Do bramki "Niebieskich" piłka wpadała już 16 razy, co daje średnią 2.0 gola na mecz.

Jeszcze gorzej prezentują się tyły widzewiaków, których bramkarze sięgali do siatki 18 razy. Co więcej, oba kluby są jedynymi, które nie zanotowały jeszcze ani żadnego spotkania z czystym kontem po stronie strat, tracąc do najmniej jedną bramkę w każdym z ośmiu rozegranych meczów.

Nawiązać do przeszłości

Tak katastrofalna wręcz gra defensywy jest zaskoczeniem zwłaszcza w przypadku ekipy Radosława Mroczkowskiego. Widzew przez wiele lat słynął ze szczelnej obrony. W ubiegłym sezonie łodzianie potrafili zachować czyste konto w 8 spotkaniach, zaś w sezonie 2011/2012 rywale nie potrafili pokonać bramkarzy Widzewa w aż 13 meczach!

Autor: ekstraklasa.tv

Czytaj także: