Radosław Michalski, były zawodnik Widzewa, z którym zdobył mistrzostwo Polski i grał w fazie grupowej Ligi Mistrzów, przyznał, że na miejscu widzewiaków nie martwiłby się o pozostanie w T-Mobile Ekstraklasie. - Na miejscu Widzewa nie drżałbym tak bardzo o utrzymanie. Jest jeszcze sporo punktów do dzielenia i nowy regulamin zacierający dotychczasowe różnice punktowe. Liga jest wyrównana, każdy może wygrać z każdym, skoro Podbeskidzie zwycięża Legię i remisuje z Lechem czy Wisłą - powiedział Michalski.
Autor: ekstraklasa.tv / Źródło: widzewiak.pl