Prokuratorskie śledztwo nabiera tempa. Dwie osoby z zarzutami i dwie kolejne zatrzymane. Wszyscy dobrze się znają. Podejrzani to kelnerzy dwóch restauracji, w których nielegalnie nagrywano czołowych polityków. Zarzuty może też usłyszeć zatrzymany we wtorek jeden z najbogatszych Polaków - biznesmen związany z branżą węglową, który, jak wynika z nieoficjalnych informacji, może być inspiratorem podsłuchów.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24