- Każdy zdaje sobie sprawę, że będzie to decydujący mecz. Nie tylko o losach naszej reprezentacji, ale także reprezentacji Polski - mówi przed meczem Austria - Polska Josef Hickersberger, trener naszych rywali. Leo Beenhakker nie lekceważy gospodarzy, ale jest pewien, że Austria nas niczym nie zaskoczy.
Wielkie odliczanie przed czwartkowym meczem Austria - Polska trwa. Podczas gdy kibice zagryzają paznokcie zastanawiając się, co wymyślą trenerzy, aby z przegranych drużyn zrobić triumfatorów, ci twierdzą, że taktykę już znają. Zarówno swoją, jak i przeciwnika.
Obydwaj podkreślają, że po porażkach w pierwszej rundzie teraz ważna będzie psychologia. Tu przewagę ma polski trener, przyznaje Hickersberger. - W podobnych sytuacjach nie ma lepszego, genialniejszego trenera niż Leo Beenhakker. Nikt tak jak on nie potrafi zadbać, by jego piłkarze zapomnieli o tym, co za nimi - stwierdził selekcjoner Austriaków.
Decydujący mecz, z niewielką liczbą sytuacji
- Wszystko albo nic - zdaniem trenera austriackich piłkarzy Josefa Hickersbergera takie hasło będzie przyświecać obu zespołom. - Zobaczymy, kto podejmie większe ryzyko - mówi szkoleniowiec.
Według trenera naszych rywali czwartkowy mecz będzie wyrównany, a ostateczny wynik może nie zadowolić nikogo. Według niego drużyny będą grały cały czas myśląc o zachowaniu czystego konta. - Każdy zdaje sobie sprawę, że będzie to decydujący mecz, dlatego będzie bardzo wyrównany, a obydwie drużyny w pierwszej kolejności będą próbowały nie stracić bramki. Żeby coś strzelić, trzeba będzie wykorzystać jedną z niewielu sytuacji. Ale remis nikogo nie zadowoli. Zarówno dla nas, jak i Polaków, to będzie koniec - stwierdził.
Hickersberger chwalił Polaków za mecz przeciw Niemcom, Beenhakker również zrewanżował się komplementem. - Mój przyjaciel jest realistą. Wie dobrze, co jego drużyna potrafi i że ma 90 minut na zwycięstwo - powiedział po jednym z ostatnich treningów trener Polaków.
Beenhakker powiedział, że taktyka naszych rywali została rozszyfrowana. - Pewnie spróbuje na początku zagrać pressingiem, ale my jesteśmy na to przygotowani - zapewnił. - Nasze ostatnie treningi były dostosowane do ich stylu gry - dodał.
A starcie Austrii z Polską w czwartek o godz. 20.45.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24