Kilkadziesiąt godzin temu w większości europejskich lig zamknęło się zimowe okienko transferowe. Spośród zawodników T-Mobile Ekstraklasy najbardziej rozchwytywanym piłkarzem był Prejuce Nakoulma, który póki co trenuje ze swoim dotychczasowym klubem, Górnikiem Zabrze. - W tej chwili w sprawie Nakoulmy nic nie jest pewne. Ani jego pozostanie w Zabrzu, ani transfer - powiedział portalowi ekstraklasa.tv Daniel Weber, menedżer zawodnika.
Popularny "Prezes" ma za sobą kolejną znakomitą rundę. Jesienią reprezentant Burkina Faso strzelił w ekstraklasie 9 goli i zaliczył 6 asyst. W klasyfikacji kanadyjskiej ustępuje jedynie Pawłowi Brożkowi, który ma na koncie o dwie zdobyte bramki więcej. Nic więc dziwnego, że po Nakoulmę zgłosiła się kolejka chętnych - od klubów portugalskich, przez niemieckie i włoskie, aż po rosyjskie i chińskie. Tymczasem zimowe okienko transferowe w największych ligach Europy się skończyło, a "Prezes"... wciąż trenuje z zabrzanami. Daniel Weber, agent piłkarza, przyznał jednak w rozmowie z portalem ekstraklasa.tv, że w przypadku Nakoulmy nic nie jest jeszcze przesądzone. - Prejuce trenuje cały czas z drużyną na obozie w Turcji, ale w tej chwili w sprawie Nakoulmy nic nie jest pewne. Ani pozostanie w Górniku, ani transfer - mówi tajemniczo Weber. Zamknięte okienko? Nie wszędzie! Daniel Weber zaznacza, że choć Prejuce Nakoulma nie ma już szans na angaż w Bundeslidze, Serie A czy Ligue 1, nie wszystkie kierunki transferowe są dla niego zamknięte. - Okienko transferowe nie jest jeszcze zamknięte. Są przecież kierunki wschodnie, takie jak Rosja czy Chiny, skąd także mieliśmy oferty. Ale, jak już mówiłem, na jakieś ostateczne decyzje przyjdzie czas dopiero wtedy, gdy Nakoulma wróci z obozu. W tej chwili wszystko, co pojawia się w mediach, pozostaje w sferze plotek i domysłów - ucina Weber. Bujd było niewiele Menedżer "Prezesa" przyznał jednak, że spośród nawału informacji, mówiących o potencjalnych kierunkach transferowych Nakoulmy, zdecydowana większość miała odbicie w rzeczywistości. - Większość klubów, wymienianych w kontekście zainteresowania Nakoulmą, rzeczywiście składała mniej lub bardziej konkretne propozycje - powiedział Weber.
Zastąpi Saganowskiego?
Dzisiaj w mediach pojawiła się kolejna informacja, jakoby możliwość sprowadzenia Nakoulmy sondowała... Legia Warszawa, która po fiasku negocjacji w sprawie Marco Paixao usilnie szuka napastnika, który zastąpiłby kontuzjowanego Marka Saganowskiego.
Autor: Robert Iwanek, ekstraklasa.tv