Słupsk po pożarze kamienicy
tvn24
Z kamienicy prawie nic nie zostało. Nie nadawała się do zamieszkania. Dziś zaczęła się jej rozbiórka. Tym bardziej zadziwia, że po wybuchu gazu w Słupsku nikt nie zginął. Wszyscy zdążyli się ewakuować. Bo sąsiedzi pomagali sąsiadom. Do eksplozji doszło, bo w rurę z gazem na zewnątrz budynku uderzył swoim samochodem pijany kierowca. Dziś usłyszał zarzuty.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24