Skruszona bestia wyznaje - jestem na granicy śmierci. Mike Tyson ogłasza całemu światu, że od sześciu dni jest czysty i że to wielki sukces. Nie trzeźwiał od lat. Jest alkoholikiem. Kibice - jak to oni - kibicują i chcą wierzyć, że to nie są gołe słowa. Takich wyznań wśród ludzi sławnych było już mnóstwo, ale tylko nielicznym udało się słowa dotrzymać.
Źródło: tvn24