36. rocznicę porozumień sierpniowych świętowano wspólnie i osobno. Prezydent Andrzej Duda wspomniał o Lechu Wałęsie i jego wkładzie w budowę solidarności, ale już premier Beata Szydło mówiła tylko o Annie Walentynowicz. Były prezydent pominąć się jednak nie dał, przypomniał o sobie sam.