- Plaga kontuzji w T-Mobile Ekstraklasie to efekt zachwiania rytmu meczowego. Piłkarze grają w piątek, sobotę, a ostatnio nawet we wtorek i czwartek. Wobec tego o mistrzostwie może zadecydować siła ławki rezerwowych - uważa Stefan Szczepłek, dziennikarz sportowy.
Autor: ekstraklasa.tv