Piłkarze reprezentacji Polski są gotowi do występu pod zamkniętym dachem na Stadionie Narodowym w Warszawie, podczas piątkowego meczu otwarcia Euro 2012 z Grecją. W środę po południu - jeszcze na otwartej przestrzeni - trenowali na obiekcie Polonii.
Synoptycy, na piątkowe popołudnie i wieczór przewidują w stolicy opady deszczu. Być może nawet burze, ale nie tylko pogoda ma wpływ na decyzję o zamknięciu dachu. To wymóg UEFA, spowodowany również troską o jak najlepszy przebieg krótkiej ceremonii otwarcia mistrzostw.
- Całkowite zakrycie stadionu miało być niespodzianką dla kibiców, my mieliśmy takie informacje już wcześniej - przyznał dyrektor reprezentacjii ds. kontaktów z mediami - Tomasz Rząsa. Dodał, że dla piłkarzy, zamknięcie dachu nie ma znaczenia.
Warunki jednakowe dla wszystkich
- Będziemy grali na zielonej murawie, która zostanie wcześniej podlana i odpowiednio zroszona. Boisko będzie perfekcyjnie przygotowane, a warunki jednakowe dla obu drużyn. Jesteśmy gotowi - stwierdził Rząsa.
W środę od godzinie 17 kadrowicze Franciszka Smudy trenowali na stadionie przy Konwiktorskiej. Zajęcia tradycyjnie trwały godzinę. Pierwszy kwadrans był otwarty dla mediów. Po piętnastu minutach dziennikarzy wyproszono, a piłkarze zostali podzieleni na dwie drużyny i rozgrywali wewnętrzny sparing.
Znamy skład na mecz otwarcia?
Na treningu żółte koszulki zakładali: Wojciech Szczęsny, Damien Perquis, Marcin Wasilewski, Sebastian Boenisch, Jakub Błaszczykowski, Eugen Polanski, Rafał Murawski, Ludovic Obraniak, Maciej Rybus i Robert Lewandowski. Do tej pory piłkarze, którzy podczas ćwiczeń dostawali takie koszulki od trenera w najbliższym meczu grali w pierwszym składzie.
To był ostatni przed meczem z Grecją trening reprezentacji na stadionie Polonii. Czwartkowy zaplanowany jest na Stadionie Narodowym, również na godzinę 17. Po zajęciach Polaków na murawę areny otwarcia mistrzostw wybiegną Grecy.
- Wracamy do hotelu w dobrych nastrojach, nikt nie narzeka na kontuzję. Niedługo zjemy kolację, a wieczorem odbędzie się odprawa taktyczna poświęcona grze reprezentacji Grecji - zakończył Rząsa.
Autor: bor//kdj / Źródło: PAP