Operacja "Bazalt"
tvn24
Najpierw było spektakularne zatrzymanie kardiochirurga i równie spektakularne wystąpienie ministra sprawiedliwości i szefa CBA, potem prawie tysiąc świadków, cały sztab śledczych i po pięciu latach słyszymy: wyrok w zawieszeniu za drobne przestępstwa w porównaniu z tymi, które lekarzowi na początku zarzucano. Rodzi się pytanie - dlaczego CBA wytoczyło takie działa przeciwko doktorowi G.? Chodziło o niego, o łapówki czy o handel organami do przeszczepów? Czy odpowiedź kryje się pod kryptonimem "BAZALT"? Oficjalnie o tej operacji CBA nic nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że śledztwo w tej sprawie zostało zawieszone.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24