Legia Warszawa nie ustaje w poszukiwaniach napastnika, który mógłby wzmocnić drużynę jeszcze w trakcie zimowego okienka transferowego. Po nieudanych próbach pozyskania Marco Paixao ze Śląska Wrocław, mistrzowie Polski postanowili rozejrzeć się za snajperami w Hiszpanii.
Dotychczas stołeczni nie mieli miłych wspomnień, związanych ze snajperami pozyskanymi z tego kraju. Mikel Arruabarrena, który został sprowadzony do Legii kosztem Roberta Lewandowskiego, do dziś uznawany jest za jeden z największych niewypałów transferowych lidera T-Mobile Ekstraklasy. Włodarze Legii postanowili jednak wykorzystać pobyt na Półwyspie Iberyjskim nie tylko na szlifowanie formy, ale i na rozglądanie się za potencjalnymi nabytkami. Król strzelców na celowniku Póki co, największe szanse na angaż w drużynie mistrza Polski ma Macauley Chrisantus, napastnik drugoligowego Las Palmas. 24-letni Nigeryjczyk to były król strzelców mistrzostw świata U-17. W przeszłości grał w niemieckim HSV, skąd wypożyczano go do Karlsruher SC i FSV Frankfurt. Do Las Palmas trafił w 2012 roku. Postawią na Izraelczyka? Drugim z zawodników, który znalazł się w kręgu zainteresowań Legii, jest Tomer Hemed. Zawodnik Mallorki jest reprezentantem Izraela (14A), ale ma również polski paszport. Mallorca jest dla niego pierwszym zagranicznym klubem, choć jeszcze trzy lata temu był bliski przenosin do Glasgow Rangers. Jego ewentualny transfer do Legii może jednak zablokować kontuzja ścięgna Achillesa, po której Hemed nie doszedł jeszcze do pełni formy.
Autor: ekstraklasa.tv / Źródło: Przegląd Sportowy