Trzydzieści ton mięsa bez dokumentacji ukryte w tajnym magazynie koło Białej Rawskiej. Policję zainteresował transport chorych i martwych krów, który trafił do ubojni. Właściciela zatrzymano, a kontrolujących zakład weterynarzy zawieszono. Nadal jednak nie wiadomo ile podejrzanego mięsa trafiło na rynek.