Patrząc na to, jak działa sejmowa spec-komisja, można mieć poważne wątpliwości, czy ktokolwiek realnie kontroluje dziś to, co robią służby specjalne. Służby, na czele których stoją ludzie nieprawomocnie skazani kiedyś za nadużywanie władzy. I to w czasach, gdy tej władzy mieli zdecydowanie mniej niż teraz. O tym Tomasz Marzec.