Zdaniem trenera reprezentacji Polski Tałanta Dujszebajewa Biało-Czerwoni nie byli "psychicznie i fizycznie" gotowi na starcie z Niemcami. Mecz o brązowy medal igrzysk w Rio przegrali 25:31. Z czwartego miejsca szkoleniowiec kadry jest jednak zadowolony. Wyżej na IO Polacy w całej historii byli tylko raz.
Z całej gry na turnieju olimpijskim Dujszabajew był zadowolony. Swoich zawodników chwalił.
Nieprzygotowani
- Jestem bardzo dumny ze swoich chłopaków, jestem super szczęśliwy, że miałem możliwość pracy z tak dobrym zespołem przez cztery miesiące. Gdyby ktoś nam powiedział w kwietniu, że będziemy w tym miejscu w Rio, brałbym to w ciemno. Nie byliśmy psychicznie i fizycznie przygotowani na ten mecz - tłumaczył porażkę.
W całej naszej historii startów na igrzyskach, szczypiorniści medal zdobyli tylko raz. 40 lat temu w Montrealu sięgnęli po brąz. Na ostatnich dla nich igrzyskach w Pekinie zajęli 5. miejsce.
Uciekli nam
Nieco bardziej przygnębiony z braku medalu był obrotowy reprezentacji Polski Bartosz Jurecki.
- Mecz nam w drugiej połowie uciekł. W pierwszej było jeszcze ok. Kontrolowaliśmy go w miarę. Potem było za dużo błędów i niewykorzystanych sytuacji i uciekli nam. Jak była szansa ich dojść, to nie trafialiśmy do bramki. Teraz potrzebujemy chwilę na ochłonięcie - tłumaczył niekorzystny wynik Biało-czerwonych chwali za to Dagur Sigurdsson (trener reprezentacji Niemiec).
- Polacy to bardzo doświadczony zespół i wiedzieliśmy, że będzie trudno. Mieliśmy jednak więcej energii, mentalnie także byliśmy lepsi. Wiele rzeczy złożyło się na to, że wygraliśmy. Moim zdaniem to najtrudniejszy mecz w piłce ręcznej, jaki się rozgrywa. Jesteśmy młodym zespołem i dzisiaj byliśmy lepsi - zakończył szkoleniowiec.
Autor: ks / Źródło: sport.tvn24.pl