W Wielki Piątek, czyli dzień, w którym w Kościele Katolickim wspomina się mękę i śmierć Chrystusa Czarno na Białym pokażemy historię człowieka czekającego na śmierć. I rozmowę, która brzmi jak spowiedź. Ksiądz Krzysztof Syrek – pallotyn - zachorował w grudniu 2013 roku. Zaczęło się od gigantycznego guza w brzuchu, który okazał się jednym z najbardziej agresywnych nowotworów. Lekarze dawali mu trzy miesiące życia. Rak atakował kolejne narządy ale organizm walczył. Były kolejne przerzuty, kolejne operacje i cykle chemioterapii. Po roku polscy lekarze się poddali, ale on walczył dalej. Od lekarzy w Monachium dostał – jak sam mówił – drugie życie. O wierze, miłości i nadziei do końca – w reportażu Brygidy Grysiak.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24