Dziś została złożona jedna ofiara ze zwierzęcia i tego dokonaliśmy symbolicznie, by tradycja i dziedzictwo kulturowe Tatarów i muzułmanów w Polsce przetrwało. Uważam, że nie złamaliśmy prawa – powiedział mufti Tomasz Miśkiewicz z Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP. Kult nie może usprawiedliwiać cierpienia i bestialstwo wobec zwierząt. W imię religii nie możemy dopuszczać okrucieństw - uważa prof. Andrzej Elżanowski, obrońca zwierząt.