„W innych okolicznościach” – nagradzany tom Mariusza Grzebalskiego, operujący zderzeniem przeszłości i teraźniejszości, skupiony na szarym człowieku. Odnajdywanie głębszego sensu w codziennych czynnościach.
Mariusz Grzebalski za swój tom „W innych okolicznościach” otrzymał już w tym roku Wrocławską Nagrodę Poetycką Silesius.
„W innych okolicznościach” to tom zbierający pozornie proste sytuacje, wydobywający z życia codziennego zwyczajne czynności: budowy domu, nastawiana prania, odśnieżania samochodu. Za każdym razem jednak Grzebalskiemu sytuacje te służą do opowiedzenia czegoś głębszego, do zderzenia się ze swoimi emocjami, do postawienia najbardziej bolesnych pytań. Porządek indywudialny splata się tu często z porządkiem społecznym, wątpliwości osobiste odzwierciedlają emocje zbiorowości:
Nie zastanawiałem się nad tym
ale teraz, kiedy cię myję przed snem,
myślę jak to będzie, synku.
Umyjesz mnie, kiedy nie będę
w stanie zrobić tego sam,
uśmiechając się, jak ja teraz,
z czułością i zrozumieniem,
czy zaostrzysz wyrwane mi żebro,
żeby zemsta, chociaż spóźniona,
jednak się dokonała?
Podmiot liryczny mówi także często w imieniu tych odtrąconych, wypchniętych poza margines społeczny. Grzebalski zmienia bowiem rozumienie zaangażowanie poezji – to nie jest już zaangażowanie polityczne, jak w latach 80., ale właśnie solidarność społeczna, upominanie się o podmiotowe traktowanie wszystkich, którzy nie nadążają za wymaganiami kapitalizmu. Grzebalski zgłębia, kataloguje ten gorszy świat, wywołuje wszystkie związane z nim symbole: kraciaste torby handlarzy, krzyż obolały od pracy fizycznej, zniszczone dłonie, tureckie swetry, skorodowane audi.
Lipna bielizna, podrabiane filmy,
Nieoclone fajki – oto całe ich przeznaczenie.
Są jak wszystko tutaj: tanie i nietrwałe –
Niszczeją, służąc czemuś, co je przekracza.
Krytycy, pisząc o poezji Grzebalskiego, podkreślają szarość i zwykłość przywoływanego przez niego świata – z jednej strony przepełniony przedmiotami i ludźmi, rozpływa się on niespodziewanie, unieważniony przez poetę. Grzebalski usuwa konkret, w miejsce czasu teraźniejszego wprowadza czas przeszły, odrealnia obraz. Ta właśnie dynamika – ukonkretniania i odrealniania stanowi podstawową oś w tym tomie.
„W innych okolicznościach” to także zapis walki, jaką toczy się przeciwko pośpiechowi, bezmyślności, przeciwko światu. Tom rozpoczyna motto z Bertolda Brechta „I pójdziesz na dno, jeśli nie będziesz się bronić”. Sam Grzebalski pisze zaś w wierszu „Zadania”: „Robić swoje tak długo, jak się da. /Na końcu, za żadną cenę, nie dać się wziąć żywcem”. Sensem życia staje się więc walka, uważność, którą jesteśmy winni otoczeniu, umiejętność skupienia na rzeczach najważniejszych. Jedyna bronią przeciwko beznadziei świata jest czułość, miłość, opisywane zawsze bez sentymentalizmu:
Tak
dla Tuśki
Długopis, wyjęty z twojego piórnika,
to wiosło, dzięki któremu wciąż płynę.
Źródło zdjęcia głównego: Fundacja Wisławy Szymborskiej