Najpierw Derrick Rose, teraz LeBron James - kolejne starcie Chicago Bulls i Cleveland Cavaliers w półfinale Konferencji Wschodniej NBA rozstrzygnęła ostatnia akcja meczu. Dzięki rzutowi za trzy punkty lidera Kawalerzystów goście wygrali 86:84 i w rywalizacji do czterech zwycięstw jest remis 2-2.
Czwarty mecz pomiędzy trzecim i drugim zespołem sezonu zasadniczego był niezwykle zacięty, a prowadzenie zmieniało się bardzo często. W drugiej połowie Byki prowadziły już nawet jedenastoma punktami, ale Kawalerzyści nie złożyli broni, w czwartej kwarcie odrobili straty głównie dzięki "trójkom" J.R. Smitha i to zwiastowało emocjonującą końcówkę.
Wóz albo przewóz
Na miano bohatera spotkania zasłużył lider Kawalerzystów LeBron James, który wcześniej jednak zawodził. W sumie trafił bowiem tylko 10 z 30 rzutów z gry, co złożyło się na 25 punktów (miał też osiem asyst i tyle samo strat).
Na 14 sekund przed końcem przy prowadzeniu 84:82 dla Cavaliers sędziowie odgwizdali faul w ataku Jamesa. Stan meczu po dwutakcie wyrównał lider Byków - Derrick Rose.
James próbował odpowiedzieć tym samym i choć wydawało się, że był faulowany przez Joakima Noaha, to sędziowie uznali inaczej i na 1,5 s przed końcem goście mieli piłkę z boku. Wtedy James uwolnił się od Jimmy'ego Butlera, dostał piłkę od Matthew Delladedova, wycofał się za linię rzutów za trzy punkty i trafił równo z syreną końcową.
- Powiedziałem do trenera i kolegów z zespołu: dajcie mi po prostu piłkę. Albo będziemy mieli w zapasie dogrywkę, albo wygram dla nas ten mecz - przyznał później James.
Trzeci dzień, trzeci buzzer beater
Była to znakomita odpowiedź lidera Cavs na "trójkę" równo z końcową syreną Rose'a, która zakończyła poprzednie starcie obu drużyn. Buzzer beater zakończył także ostatnie starcie pomiędzy Washington Wizards a Atlantą Hawks. Bohaterem ekipy Marcina Gortata został wówczas Paul Pierce.
Wyniki niedzielnych spotkań: Chicago - Cleveland 84:86 (stan rywalizacji play off do czterech zwycięstw 2-2)
LA Clippers - Houston 128:95 (stan rywalizacji play off do czterech zwycięstw 3-1 dla Clippers)
Autor: lukl / Źródło: sport.tvn24.pl