Piłkarze Lecha Poznań przegrali w Chiclana de la Frontera z wiceliderem rosyjskiej ekstraklasy - Lokomotiwem Moskwa 1:3 (1:3) w swoim drugim meczu sparingowym podczas zgrupowania w Hiszpanii.
Lokomotiw rozstrzygnął praktycznie losy spotkania w sześć minut, a katem lechitów okazał się 52-krotny reprezentant Rosji Roman Pawluczenko. 32-letni napastnik najpierw wykorzystał sytuację sam na sam z Krzysztofem Kotorowskim, a następnie asystował przy dwóch kolejnych golach.
Odpowiedź Możdżenia
Lechici jeszcze przed przerwą odpowiedzieli trafieniem bezpośrednio z rzutu wolnego w wykonaniu Mateusza Możdżenia.
W drugiej połowie wicemistrzowie Polski zaprezentowali się nieco lepiej i mieli kilka okazji na zmniejszenie rozmiarów porażki. M.in. Daylon Claasen nie trafił do pustej bramki. Trener Mariusz Rumak sprawdził w tym spotkaniu 20 zawodników, na boisku pojawił się m.in. nowy obrońca "Kolejorza" Fin Paulus Arajuuri.
Kolejnym rywalem poznaniaków podczas zgrupowania w Hiszpanii będzie w niedzielę Sparta Praga.
Lech Poznań - Lokomotiw Moskwa 1:3 (1:3) Bramki: dla Lecha - Mateusz Możdżeń (40-wolny); dla Lokomotiwu - Roman Pawluczenko (29), Arszak Korian (33), Mbark Boussoufa (35).
Autor: kris / Źródło: PAP