Lićwinko: na początku mąż musiał mnie przycisnąć do roboty


Długo o to walczyła i marzenie wreszcie ziściło się - została olimpijką. Jeżeli w Rio podskoczy tak wysoko, jak planuje, miejsce powinno być dobre, nawet to na podium. - Liczę na 2 metry, po raz pierwszy na stadionie - mówi sport.tvn24.pl skoczkini wzwyż Kamila Lićwinko.

Skacze od lat, wcześniej robiła to pod panieńskim nazwiskiem Stepaniuk. Jej kariera wystrzeliła, kiedy związała się - służbowo i prywatnie - z Michałem Lićwinko. W igrzyskach Kamila debiutuje, a zawodniczką jest już doświadczoną - 30. urodziny obchodziła w marcu. Rafał Kazimierczak, sport.tvn24.pl: Swietłana Szkolina, twoja rówieśnica i koleżanka ze skoczni, została w w 2012 brązową medalistką olimpijską. Ty byłaś wtedy bliska, by rzucić to całe skakanie w diabły. Było aż dramatycznie?

Kamila Lićwinko: Było. Tylko nie wiązałabym tego ze Szkoliną. Zdobyła brąz, jej sukces. Myślałam, by to rzucić, bo ciągle się nie układało. Forma nie szła do góry. A rekord życiowy z sezonu 2009 - 193 cm - był za skromny, by jeździć na duże zawody. Chciałam to zostawić i zająć się czymś innym. Pewne kroki w tym kierunku zrobiłaś, zaczęłaś pracować w drogerii.

Tak, na przełomie 2011 i 2012 roku. Ale cały czas byłam zawodniczką, wspierało mnie miasto Białystok, dostawałam stypendium. Nie zarabiałam na mityngach, a studiowałam i musiałam za to płacić. Mając 25 lat, nie mogłam przecież prosić o pieniądze rodziców, chociaż wiadomo, że w niektórych momentach i tak musieli mi pomagać. Praca w drogerii miała być tymczasowa, a spędziłam tam pół roku. Byłam konsultantką w dziale kosmetycznym.

Skakania nie zostawiłaś. Dlaczego?

Ale jak to dlaczego? Każdy sportowiec wie, jaką to zajęcie daje frajdę. Jak jest fajnie. Było ciężko, ale nie wyobrażałam sobie innego życia. Uwielbiam skakać wzwyż. I postanowiłam dać sobie jeszcze jedną szansę. Zmienić wszystko, przede wszystkim trenera. Michał Lićwinko nie pojawił się nagle?

A wiesz, że ja tego tak dokładnie nie pamiętam. Od jakiegoś czasu - tak mniej więcej od roku - przychodził na moje treningi. Grzeczny był, taktowny, nie wtrącał się, tylko czasami coś podpowiadał.

Praca w drogerii miała być tymczasowa, a spędziłam tam pół roku. Byłam konsultantką w dziale kosmetycznym. Kamila Lićwinko

Dobrze podpowiadał? Podobało ci się to?

Bardzo. Kurczę, to niby nie było nic nowego, ale przekazane jakimś innym językiem, który do mnie trafiał. A wcześniej, u poprzedniego trenera, takie uwagi nie trafiały do mnie przez 10 lat. I tak, od rozmowy do rozmowy, Michał został moim trenerem. Narzeczonym wtedy już był? Był. Zmieniłam trenera, bo tak naprawdę nie miałam innego wyjścia, jeżeli chciałam zostać w sporcie. A bardzo chciałam. Szczęśliwie się to ułożyło, zdaję sobie z tego sprawę. Nie wyobrażałam sobie przeprowadzki do innego miasta, bo jestem przywiązania do Podlasia, do Białegostoku, do mojego Bielska Podlaskiego. Zresztą nie widziałam człowieka, który mógłby mi pomoc. Z naszej strony była to taka szalona decyzja. Ale nigdy nie wątpiłam, że to ma sens. Zaczęliśmy po sezonie 2012, kiedy nie zakwalifikowałam się do igrzysk w Londynie. Trening był nowy, katorżniczy, każde ćwiczenie po coś, z głową. Michał nad wszystkim dokładnie myślał, ja wszystko dokładnie wykonywałam.

Jesteście zespołem? Czy Michał to szef?

Teraz, po czterech latach, jesteśmy zespołem. Więcej mam do powiedzenia. A na początku musiał mnie przycisnąć do roboty. Nie byłam przyzwyczajona do takiego wysiłku, więc bywał stanowczy. Teraz trenuję bardzo ciężko, balansujemy na granicy. Ale Michał mnie słucha. Jeżeli mówię, że coś boli, to odpuszcza. Tak dobrze jednak nie ma - czego nie zrobię w poniedziałek, muszę nadrobić we wtorek. Najważniejsze, że wierzę w to, co robię. Płakałaś na treningach?

Cały czas płaczę.

Teraz, po czterech latach, jesteśmy zespołem. Więcej mam do powiedzenia. A na początku Michał musiał mnie przycisnąć do roboty. Nie byłam przyzwyczajona do takiego wysiłku, więc bywał stanowczy. Kamila Lićwinko

Taki trener jest ostry?

Nie płaczę przez Michała. Wściekam się, że coś mi w treningu nie wychodzi. Sport jest naprawdę fajny, ale jest też niewdzięczny, nie ma co oszukiwać. Nie za każdym ciężko przepracowanym sezonem przychodzą wyniki. Poświęcasz się, a nagle strzela ścięgno Achillesa albo coś w kolanie i nie jedziesz na igrzyska. Przepada coś, o czym marzy się całe życie. Michał wzmocnił mnie i psychicznie. On mi wmówił, że mogę rywalizować ze światową czołówką. To też było bardzo ważne. Uwierzyłam w siebie. Olimpijski debiut mogłaś mieć już w Pekinie, w roku 2008.

Wtedy zabrakło niewiele. Bo przed Londynem nie było o co walczyć, nie byłam w formie. Olimpijką wreszcie jesteś, debiutujesz późno, jako 30-letnia, doświadczona zawodniczka. To może być atut? Może. Ale jako debiutantka ekscytację czuję ogromną. Ślubowanie, mierzenie strojów, podróż - to wszystko wiąże się z dużymi emocjami. To chyba dobrze, tak mi się wydaje. Doskonale wiesz, że jesteś nadzieją na medal. Radzisz sobie z tym?

Nie wywieram na siebie presji. W finale powalczę. Liczę na 2 metry, a na stadionie nigdy tyle nie skoczyłam.

Nie będzie Rosjanek, wykluczonych po aferze dopingowej z igrzysk z całą rosyjską reprezentacją lekkoatletyczną. Nie będzie Marii Kucziny, z którą ex aequo zdobyłaś halowe mistrzostwo świata 2012 w Sopocie. Przelatuje ci przez głowę myśl, że mogłaś wtedy stać na tym najwyższym stopniu podium sama? Nie chcę tak myśleć. I wydawało mi się, że w mojej konkurencji doping się nie zdarza. A na liście znalazła się Anna Czyczerowa, co było ciosem w moje serce. W moje też, taka świetna skoczkini, taka fajna osoba.

Kiedyś z Michałem rozmawialiśmy, że Czyczerowa nie, Kuczina też nie, bo to takie talenty. A teraz nic nie jest pewne, choć ja nikogo nie oskarżam. Nie wiem, czy ja coś straciłam. I nie chcę wiedzieć. Czy na mistrzostwach świata w Pekinie mogłam być na podium? Byłam piąta, dwie Rosjanki przede mną, w tym Czyczerowa. Radość po zwycięstwie, co pamiętam z Uniwersjady i Sopotu, jest ogromna. Gdybym się dowiedziała, że mi ją odebrano oszustwem, byłoby mi bardzo przykro.

Radość po zwycięstwie, co pamiętam z Uniwersjady i Sopotu, jest ogromna. Gdybym się dowiedziała, że mi ją odebrano oszustwem, byłoby mi bardzo przykro. Kamila Lićwinko

Jedną z faworytek jest w Rio Hiszpanka Ruth Beitia, twoja koleżanka. 37 lat, a forma wciąż znakomita. To dla ciebie wzór skoczkini?

Wzór to może nie. Na pewno bardzo mi imponuje. Ona tak dobrze wypada w tych dużych imprezach. No i pokazuje, że wiek nie przeszkadza w wysokim skakaniu. Zdaje się, że papierosy pali.

A wiesz, że chyba tak.

Ty jesteś wolna od używek?

Nie palę, ale Ruth nie będę krytykować. Jej sprawa. My z Michałem pozwalamy sobie na wino, wieczorem, przed telewizorem. Lampka, nawet dwie. A patrząc na Beitię i jej formę bierzesz pod uwagę olimpijski start za cztery lata w Tokio?

Oj, nie wiem. Dzisiaj mówię "nie". Dzisiaj liczy się Rio.

Autor: rozmawiał Rafał Kazimierczak / Źródło: sport.tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Nie chcę, by cokolwiek złego stało się Europie, ale chcę, żeby płaciła swoje rachunki. Wojna w Ukrainie w znacznie większym stopniu dotyka ich. Nas dzieli ocean, ich nie - powiedział w wywiadzie dla magazynu "Time" były prezydent USA Donald Trump, który w tym roku będzie ubiegać się prawdopodobnie o powrót do Białego Domu. Zaznaczył, że jeśli zostanie prezydentem, będzie kontynuował pomoc dla Kijowa. - Ale Europa też musi robić swoje, a tego nie robi - stwierdził. Mówił też, że największym wrogiem Stanów Zjednoczonych nie są Chiny ani Rosja, lecz jego przeciwnicy wewnątrz kraju.

"Chcę, by Europa płaciła". Donald Trump o NATO, Rosji i Ukrainie

"Chcę, by Europa płaciła". Donald Trump o NATO, Rosji i Ukrainie

Źródło:
Time, PAP

Ukraińskie władze opublikowały nagranie z kamery monitoringu, na którym widać ostrzał Odessy. W wyniku ataku doszło do serii eksplozji. Rosjanie uderzyli pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym w jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc w mieście. Zginęło co najmniej pięć osób, a 32 zostały ranne.

Uderzyli w Odessę pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym. Nagranie z kamery monitoringu

Uderzyli w Odessę pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym. Nagranie z kamery monitoringu

Źródło:
Reuters, PAP, tvn24.pl

Na indonezyjskiej wyspie Ruang wybuchł we wtorek wulkan. Kolumna erupcyjna osiągnęła wysokość pięciu kilometrów. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób - podała agencja Reuters. Służby ostrzegają przed możliwym wystąpieniem tsunami.

Fontanna lawy i pyłu. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób

Fontanna lawy i pyłu. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, BNPB, PAP

"To dla mnie zaszczyt być liderem listy PiS na Podkarpaciu w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego" - przekazał we wtorek wieczorem w mediach społecznościowych były prezes Orlenu Daniel Obajtek.

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Daniel Obajtek "jedynką" PiS na Podkarpaciu

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Daniel Obajtek "jedynką" PiS na Podkarpaciu

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Ambasador Izraela w Polsce Jakow Liwne "pogratulował polskiemu rządowi wszczęcia śledztwa", odnosząc się do doniesień medialnych sugerujących powiązania byłego już prezesa spółki Orlen Trading Switzerland z terrorystyczną organizacją Hezbollah. "Oczekujemy wyników dochodzenia" - napisał dyplomata w mediach społecznościowych.

Orlen, Obajtek i pytanie o Hezbollah. Ambasador Izraela komentuje

Orlen, Obajtek i pytanie o Hezbollah. Ambasador Izraela komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Postawiono zarzuty dwóm mężczyznom, którzy we wrześniu ubiegłego roku, pod osłoną nocy, ścięli słynny jawor z Sycamore Gap w Parku Narodowym Northumberland w północno-wschodniej Anglii. Ścięcie drzewa wywołało oburzenie i rozpacz mieszkańców Wysp - donosi Reuters. 

Ścięli jedno z najczęściej fotografowanych drzew w Wielkiej Brytanii. Usłyszeli zarzuty

Ścięli jedno z najczęściej fotografowanych drzew w Wielkiej Brytanii. Usłyszeli zarzuty

Źródło:
Reuters

Jaki gest w polskim alfabecie palcowym symbolizuje literę "a"? Czy jest to wystawiony w górę mały palec, kciuk skierowany w dół, rozprostowana dłoń czy może zaciśnięta dłoń? Na takie pytanie za 125 tysięcy złotych w "Milionerach" odpowiadał Mateusz Kobos z Bytomia.

"Milionerzy". Gest, który symbolizuje literę "a" - pytanie za 125 tysięcy złotych

"Milionerzy". Gest, który symbolizuje literę "a" - pytanie za 125 tysięcy złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Duralex, francuska firma zajmująca się produkcją naczyń ze szkła hartowanego, w tym popularnych w Polsce szklanek, ogłosiła upadłość - podają zagraniczne media. Trwają poszukiwania nowego nabywcy tego, co z zakładu pozostało. Pracownicy nie tracą nadziei, że uda się uniknąć utraty 230 miejsc pracy.

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Źródło:
"Le Monde"

Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula stwierdziła w "Faktach po Faktach" w TVN24, że "wielkim hamulcowym" rządowego projektu ustawy w sprawie związków partnerskich jest wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i PSL. - Być może jest tak, że premier Kosiniak-Kamysz, ze względu na kolejne wybory - tym razem europejskie - nie chce dzisiaj powiedzieć, że zgadza się na rządowy projekt o związkach partnerskich - dodała.

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Źródło:
TVN24

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

Polsce będzie coś groziło, kiedy "w Unii nie będziemy i wtedy, kiedy Unia będzie od środka rozwalana" - mówiła w "Kropce nad i" ubiegająca się o mandat w PE Anita Kucharska-Dziedzic z Lewicy. Zdaniem posła klubu PiS i kandydata do europarlamentu Michała Wójcika "dzisiaj jest walka o suwerenność Polski".

Kucharska-Dziedzic o tym, co nam zagrozi poza Unią Europejską, Wójcik o "walce o suwerenności"

Kucharska-Dziedzic o tym, co nam zagrozi poza Unią Europejską, Wójcik o "walce o suwerenności"

Źródło:
TVN24

Obowiązek zbiórki opakowań po mleku i produktach mlecznych w ramach sytemu kaucyjnego zostanie przesunięty na 2026 rok - wynika z opublikowanego we wtorek projektu ustawy odnoszącego się do funkcjonowania systemu kaucyjnego. Przedstawiciele branży napojowej oraz handlu apelowali wcześniej, aby spod systemu kaucyjnego wyłączyć opakowania po mleku i napojach mlecznych. W ich ocenie zbieranie takich opakowań mogłoby skończyć się "zafundowaniem sobie bomby biologicznej".

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Były prezes Orlenu Daniel Obajtek przebywa poza Polską - przekazał poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba. Jak dodał, został o tym poinformowany premier Donald Tusk. - Jest na Węgrzech, czyli schronił się u Orbana, czyli schronił się u swoich kontrahentów - dodał Szczerba w rozmowie z reporterką TVN24.

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

W województwach zachodniopomorskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim trwa ćwiczenie Defender-24. Od 4 do 6 maja planowane są tam przemieszczenia kolumn wojskowych. Poinformował o tym we wtorek Sztab Generalny Wojska Polskiego, apelując o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze.

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Źródło:
PAP

Trzech tajkonautów wróciło we wtorek na Ziemię. Tym samym zakończyła się ich sześciomiesięczna misja na chińskiej stacji kosmicznej Tiangong. - Jestem dumny z mojej ojczyzny - powiedział Tang Hongbo, jeden z tajkonautów.

Półroczna misja dobiegła końca. Tajkonauci wrócili na Ziemię

Półroczna misja dobiegła końca. Tajkonauci wrócili na Ziemię

Źródło:
Reuters, PAP, AP

Maspex sfinalizował we wtorek proces przejęcia spółki Jan Becher - Karlovarská Becherovka, w wyniku czego polska spółka stała się właścicielem czeskiej marki alkoholu Becherovka oraz zakładu produkcyjnego i magazynu w Karlovych Varach. Transakcja została zrealizowana z firmą The Pernod Ricard Group.

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Źródło:
PAP

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Źródło:
Konkret24

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otwiera kwietniowy ranking zaufania CBOS. Tuż za liderem Polski 2050 uplasował się wicepremier, szef MON i koalicjant z Trzeciej Drogi - Władysław Kosiniak-Kamysz. Na trzecim miejscu, ex aequo, są prezydent stolicy Rafał Trzaskowski oraz prezydent RP Andrzej Duda. Z największą nieufnością spotyka się prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Liderzy Trzeciej Drogi na czele rankingu zaufania. Trzecie miejsce dla dwóch prezydentów

Liderzy Trzeciej Drogi na czele rankingu zaufania. Trzecie miejsce dla dwóch prezydentów

Źródło:
PAP

Obecność w Unii Europejskiej jest częścią naszej wielkiej, wspaniałej historii - powiedział prezydent Andrzej Duda w orędziu na 20-lecie członkostwa we Wspólnocie. - 1 maja 2004 roku to był bardzo dobry dzień dla Polski. Kilka pokoleń marzyło, by powrócić do politycznej wspólnoty zachodniego świata, zjednoczonej Europy - zaznaczył. Zachęcał też do udziału w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Od tego, jakich reprezentantów wybierzemy, będzie zależał kierunek, w którym będzie podążała Unia oraz to, jak polskie sprawy będą w Unii prowadzone - podkreślił prezydent.

Prezydent Andrzej Duda: 20 lat naszej obecności w Unii to wielki sukces każdego z nas

Prezydent Andrzej Duda: 20 lat naszej obecności w Unii to wielki sukces każdego z nas

Źródło:
tvn24.pl

Z ministerstwa funduszy w czwartek niespodziewanie odeszła Małgorzata Szczepańska, która kierowała departamentem nadzorującym Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w czasie, gdy doszło do afery NCBR - ustalił tvn24.pl. Nasze informacje potwierdziła szefowa tego resortu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która powiedziała, że urzędniczka odeszła "przez NCBR". - Będzie trzęsienie ziemi. Była królową, która decydowała o rozdzielaniu miliardów i mówiła dyrektorom NCBR, co mają robić - mówi nasz informator.

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Nastoletni chłopiec zginął, a cztery inne osoby zostały ranne po wtorkowym ataku z użyciem miecza w Londynie. Sprawca został aresztowany przez policję. Służby twierdzą, że zdarzenie nie miało podłoża terrorystycznego.

Atak z użyciem miecza w Londynie. Policja o "wielu ofiarach"

Atak z użyciem miecza w Londynie. Policja o "wielu ofiarach"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl. BBC

49-letnia Suzanne Morphew wybrała się na przejażdżkę rowerową w maju 2020 r. Nigdy nie wróciła do domu. Po latach znaleziono jej szczątki. Sekcja zwłok, której wyniki przedstawiono wczoraj, wykazała, że kobieta ​​zmarła w wyniku zabójstwa. W jej organizmie stwierdzono obecność "mieszanki leków używanej do unieruchamiania zwierząt".

Sekcja zwłok zaginionej 49-latki. "Zabójstwo", w organizmie stwierdzono "leki do unieruchamiania zwierząt"

Sekcja zwłok zaginionej 49-latki. "Zabójstwo", w organizmie stwierdzono "leki do unieruchamiania zwierząt"

Źródło:
CNN, CBS, ABC News

Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Regulacja przedłuża ochronę tymczasową dla osób uciekających przed wojną do 30 września 2025 roku. Zmiany zakładają także wprowadzenie dodatkowego kryterium wypłaty 800 plus dla Ukraińców.

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda mianował generała broni Marka Sokołowskiego dowódcą generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, a generała brygady Krzysztofa Stańczyka - dowódcą Wojsk Obrony Terytorialnej. Informację przekazało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Prezydent mianował wojskowych dowódców

Prezydent mianował wojskowych dowódców

Źródło:
PAP
Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Były prezes Orlen Trading Switzerland Samer A. na razie nie został wezwany przez prokuraturę, w związku z czym nie wiadomo, gdzie przebywa - powiedziała prokurator regionalna w Warszawie Małgorzata Adamajtys. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk przekazał, że Prokuratura Regionalna w Gdańsku prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, dlaczego wobec Libańczyka zastosowano poręczenie majątkowe.

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Źródło:
PAP, TVN24, RMF FM

Na chwilę obecną są prowadzone trzy główne postępowania w sprawie Orlenu - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk na konferencji prasowej. Przekazał też, że w związku z tym doszło do przeszukań, między innymi u byłego prezesa koncernu Daniela Obajtka.

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Źródło:
TVN24

13-letni chłopiec odnalazł na plaży plastikową figurkę-ośmiornicę słynnego producenta klocków. Jak podają brytyjskie media, jest ona jedną z kilku tysięcy, które wpadły do morza ponad ćwierć wieku temu w wyniku uderzenia fali w kontenerowiec Tokyo Express. Zbieracze zatopionych klocków tłumaczą, że ośmiornica jest postrzegana przez nich jako "święty Graal".

Poszukiwacze klocków z zatopionego transportu nazywają ją "świętym Graalem". 13-latek odnalazł rzadką figurkę

Poszukiwacze klocków z zatopionego transportu nazywają ją "świętym Graalem". 13-latek odnalazł rzadką figurkę

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zdecydował o przekazaniu do windykacji kary pieniężnej od Radia ZET. Chodzi o kwotę 476 tysięcy złotych. Wcześniej szef KRRiT podobne decyzje podjął wobec spółki TVN S.A. oraz radia TOK FM. Działaniom Macieja Świrskiego sprzeciwiają się organizacje dziennikarskie.

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24