Komisja Ligi ukarała Legię walkowerem za burdy na trybunach podczas meczu z Jagiellonią. Dodatkowo podjęto decyzję, że stołeczny klub musi zapłacić 100 tysięcy złotych grzywny, a stadion przy Łazienkowskiej zostanie zamknięty na trzy mecze (dwa w zawieszeniu).
Decyzja KL oznacza, że bez udziału publiczności zostanie rozegrany najbliższy mecz Legii przy Łazienkowskiej z Wisłą, w 26. kolejce T-Mobile Ekstraklasy.
Stadion przy Łazienkowskiej może jednak zostać zamknięty od razu aż na trzy spotkania. Decyzję w tej sprawie podejmie wojewoda, do którego z takim wnioskiem zgłosiła się w poniedziałek policja.
Zakaz wyjazdowy i wysoka grzywna
Dodatkowo kibice Legii i Jagiellonii otrzymali półroczny zakaz uczestniczenia w meczach wyjazdowych. Poza tym stołeczny klub musi zapłacić karę w wysokości 100 tysięcy złotych.
Władze Legii nałożyły już 20 pierwszych dwuletnich zakazów stadionowych na osoby, które wzięły udział w zamieszkach. W sumie zakazów może być 50. Osobno sprawców niedzielnych wydarzeń ukarze sąd.
Mecz z jedną połową
Zamieszki rozpoczęły się już kilkanaście minut po pierwszym gwizdku sędziego. Na jednej z trybun pojawiła się flaga skradziona kibicom Jagiellonii. Wywieszono ją do góry nogami. Goście odpowiedzieli rzucaniem rac i petard.
Wtedy zareagowali chuligani Legii, których duża grupa przemieściła się pod sektor gości. Zaczęli forsować ogrodzenie oddzielające ich do białostoczan. Gdy się to im udało, rozpoczęła się regularna bijatyka. Obrazki były makabryczne. Dopiero po jakimś czasie interweniowała policja, a w przerwie biuro bezpieczeństwa ratusza podjęło decyzję o przerwaniu spotkania.
Autor: ekstraklasa.tv