Warszawska Legia w czwartek rozpocznie grę w fazie grupowej Ligi Europy. Pierwszym jej przeciwnikiem będzie Lazio Rzym. Choć zdecydowanym faworytem są Włosi, mistrzowie Polski zapowiadają, że nie jadą do Rzymu na pożarcie.
Napastnik mistrza Polski Marek Saganowski zapewnił, że legioniści nie zamierzają skupić się jedynie na murowaniu dostępu do własnej bramki i taktyki z "parkowaniem autobusu" na pewno w wykonaniu wojskowych nie zobaczymy.
Faworyci tylko na papierze
Dominik Furman przyznał, że zdecydowanym faworytem nie tylko czwartkowego meczu, ale i całej grupy jest Lazio. Ale dodał, że w piłce nie zawsze zwyciężają ci teoretycznie mocniejsi, dlatego warszawianie odważnie celują w wyjście z grupy.
Michał Kucharczyk zapewnił z kolei, że po nieudanej walce w eliminacjach Ligi Mistrzów ze Steauą legioniści zrobią wszystko, by pozostawić po sobie dobre wrażenie w Lidze Europy. Spotkanie Lazio - Legia odbędzie się w najbliższy czwartek (19 września). Początek starcia o godzinie 21.05.
Autor: ekstraklasa.tv