Warszawska Legia w zimowym okienku transferowym rozgląda się za napastnikiem, który wypełniłby lukę po kontuzjowanym Marku Saganowskim. Mistrzowie Polski sondowali możliwość wypożyczenia Artjomsa Rudnevsa, byłego króla strzelców T-Mobile Ekstraklasy, ale piłkarz natychmiast odrzucił tę propozycję. - Mój menedżer powiedział mi o takiej opcji, ale spytałem go tylko: "Co ty gadasz?!". Nie wziąłem tego na poważnie i od razu uciąłem temat. Do Legii na pewno nigdy nie pójdę. Jeśli miałbym jeszcze grać w polskiej lidze, to tylko w Lechu - powiedział Rudnevs.
Autor: ekstraklasa.tv / Źródło: Super Express