Po dwóch latach od przejęcia Krymu Władymir Putin robi wszystko by pokazać, że Rosja dba o półwysep, ale UE nadal głośno mówi, że aneksji nie uznaje. Organizacja Human Rights Watch publikuje raport, w którym wskazuje, że panuje tam strach i nasilają się represje.
Źródło: tvn24