W trzech ostatnich meczach broniąca tytułu Legia zdobyła zaledwie dwa punkty. Po spotkaniu z Wisłą, w którym stołeczni stracili - mimo gry w przewadze - dwubramkowe prowadzenie, nawet zawodnicy przypominali sezon, w którym prowadzona przez Macieja Skorżę Legia straciła tytuł na finiszu rozgrywek. W powtórkę tamtego scenariusza nie wierzy jednak Piotr Czachowski, były zawodnik Legii.
45-krotny reprezentant Polski przyznał w rozmowie z portalem ekstraklasa.tv, że choć o legionistach nie można powiedzieć, że dzielą i rządzą w T-Mobile Ekstraklasie, to jednak wątpliwe jest, by ktoś z grupy pościgowej mógł odebrać Legii mistrzostwo. Tym bardziej, że Wisła, Lech i Ruch także grają nierówno. - Na pewno Legia jeszcze gdzieś będzie gubiła punkty, ale pozostałe zespoły również. Niewykluczone, że w tej najbliższej kolejce straci je Lech Poznań czy Wisła Kraków, grająca z Zawiszą Bydgoszcz na własnym terenie - przewiduje popularny "Czacha".
Szeroka kadra kluczem do sukcesu
Zdaniem Piotra Czachowskiego, kluczem do sukcesu Legii będzie szeroka i wyrównana kadra, pełna zawodników, którzy potrafią poradzić sobie z presją, towarzyszącą meczom o wielką stawkę. - Nie sądzę, żeby Legia, która jednak ma w swoich szeregach zawodników takich, którzy powinni ciągnąć ten wózek w odpowiednią stronę ku zwycięstwom i obronie tytułu mistrza Polski, która ma najbardziej wyrównany skład, najmocniejszy ze wszystkich klubów, które ewentualnie walczyłyby o mistrzostwo, mogła wypuścić tę przewagę z rąk - zakończył były obrońca Legii.
Autor: Robert Iwanek, ekstraklasa.tv