Naczelna Prokuratura Wojskowa, po tym jak do mediów wyciekła część opinii Andrzeja Artymowicza, chce przeciąć spekulacje i na swojej stronie publikuje dwa dokumenty. To zapis rozmów z kokpitu Tu-154 z dwoma opiniami biegłych - Artymowicza i Grażyny Demenko. Dokumenty, który miały uporządkować informacyjny chaos, jeszcze bardziej go pogłębiły, bo opinie są różne.
Źródło: tvn24