W 45 minut postawili most i przez Wisłę przejechało 70 pojazdów - wszystko to w ramach ćwiczeń Anakonda. Rosję manewry niepokoją, Amerykanie uspokajają. O sporym szczęściu może mówić amerykański żołnierz, który wylądował, bo zachował trzeźwość umysłu.