Amerykańscy policjanci rozbili gang, który hodował psy służące do walk, czyli do zarabiania pieniędzy. Uwolnili ponad trzysta wściekłych i dzikich amstafów. Choć słowo uwolnili, to spore nadużycie. Odebrali je gangsterom, bo jak na razie nie wiadomo czy zwierzęta nadają się jeszcze do przebywania z ludźmi.
Źródło: tvn24