Nie wszyscy zmieścili się wtedy w jednej z sal gmachu sądów przy dzisiejszej al. "Solidarności". Ci, którym dopisało szczęście, z trudem łapali oddech w ścisku. Ale mimo wszystko próbowali eksponować zabrane ze sobą transparenty.
Nie wszyscy zmieścili się wtedy w jednej z sal gmachu sądów przy dzisiejszej al. "Solidarności". Ci, którym dopisało szczęście, z trudem łapali oddech w ścisku. Ale mimo wszystko próbowali eksponować zabrane ze sobą transparenty.
Limit zalogowanych sesji to 5. Usuń lub wyloguj się z innych urządzeń z karty Twoich urządzeń, aby kontynuować.
Więcej informacji o możliwościach rozwiązania problemu znajdziesz na stronie:pomoc.tvn24.pl
Spróbuj odświeżyć stronę. Jeśli problem będzie się utrzymywał, upewnij się, że nie korzystasz z usługi na więcej niż dwóch urządzeniach jednocześnie.
Więcej informacji o możliwościach rozwiązania problemu znajdziesz na stronie:pomoc.tvn24.pl